Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Maleńkie, wystraszone, samotne. Powinny być przy swoich mamusiach, a nie czekać na wyrok.
Uratujmy Je...PROSZĘ...
Los byczków jest przesądzony - krótkie życie i okrutna śmierć. Znajomy chłop zwietrzył interes, kupił maluszki, żeby utuczyć i za dwa miesiące posłać na rzeź.
Tak oto te dwa niewinne dwu i trzytygodniowe życia stanęły na naszej drodze. Co robić?! Patrzeć jak rosną i po dwóch miesiącach, ze łzami w oczach odprowadzić je na rzeź?! NIE!
Zaczęłyśmy negocjować - chcemy wykupić, uratować. Ale chłop chciwy, okazji do zarobku nie przepuści. Za dwa miesiące sprzeda, z dużym zyskiem, wprost do rzeźni.
Nie chce rozmawiać, nie chce słyszeć o zadatku. W tej chwili nie są na sprzedaż... Chyba że zapłacimy mu kwotę, jaką sobie wyliczył, że dostanie za nie, za 2 miesiące, jak już je utuczy. Albo bierzemy na jego zasadach, albo w ogóle. W swej łaskawości dał nam czas na decyzję - tydzień. Jeśli za tydzień nie damy mu pieniędzy, nie dostaniemy ich nigdy... Pilnie szukamy im domu i błagamy o pomoc. Kwota zbiórki obejmuje wykup maluszków, koszt transportu i zakup mleka.
Dostały szansę, jako jedne z nielicznych. Możemy je uratować, odmienić ich los. Błagam Pomóżcie!
Ładuję...