Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bogus odszedł kilka tygodni temu. Miał wspaniłą opiekę w dt, wiele razy pokazał, że nie chce umierać. Wygrał wiele bitew, jednak ostatecznie przegrał z chorobą. Znalezionty za późno, za dużo czasu żył na ulicy. Boguś to kot wpsaniały, który rozkochał nas w sobie od pierwszego mruknięcia. Dzięki wam cieszył się życiem kilka miesięcy! Dziękujemy
"Jeśli chodzi o leczenie, można spróbować z interferonem. Zastrzyki w cyklach pięciodniowych, trzy razy. Koszt 1700 zł za sam lek".
Taka wiadomość miażdży, bo nagle zdajesz sobie sprawę, że życie może mieć cenę.
Boguś żyje z FIV, (koci odpowiednik ludzkiego HIV), jego stan czasami się pogarsza, bo taki przebieg ma ta choroba. Jednak pod naszą opieką odzyskał siły i zawsze udawało się nam go wyprowadzić na prostą przy pomocy wspaniałych lekarzy weterynarii. Tym razem jednorazowe koszty są powalające. Nie wyobrażamy sobie złożyć broni.
Boguś to wojownik! Wierzymy, że mu się uda!
Dopiero niecałe dwa lata cieszy się życiem bez zmartwień: czy dziś zje, czy nikt go na ulicy nie kopnie, czy przeżyje przejście przez ulice. Pomóżcie nam, by mógł cieszyć się życiem. Prosimy o pomoc, każda wpłata się liczy.
Wolontarisze Fundacji Zwierzęta Niczyje i Boguś
Link do wydarzenia Bogusia, historii jego choroby oraz wcześniejszych zbiórek.
Ładuję...