Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za ocalenie Białej!
Biała, dzięki Waszej pomocy już nigdy nie zazna bólu i cierpienia. Bezpiecznie przebywa już w naszym ośrodku, gdzie czeka ją wiele radosnych dni w towarzystwie innych koni. W końcu może odetchnąć i cieszyć się pełnią życia oraz dostatkiem świeżego sianka i marchewki. Otoczymy ją najlepszą opieką. Dziękujemy za Wasze wsparcie, które okazujecie dla naszych zwierząt. W imieniu Białej jesteśmy bardzo, bardzo wdzięczni.
Nazwaliśmy ją Biała. Bo zdjęcie załapało resztki śniegu. Robione chwilę temu. I chociaż w powietrzu czuć było jeszcze mróz, wszyscy z nas czekali już wtedy na wiosnę. Biała też. Bo wiosna pachnie nadzieją na cud.
Przynosi nowy początek, kilka wspaniałych chwil w prezencie, obietnicę spokoju i szczęście… Tak bardzo potrzebne dziś Białej. To właśnie ona prosi dziś o swój wiosenny cud. O obietnicę, że wszystko będzie dobrze. Bo całą młodość udowadniała Biała ludziom, że zasługuje na życie. A teraz idzie na śmierć, bo według człowieka jest bezużyteczna, by móc mu dalej służyć i trwać przy nim.
Biała miała być do rekreacji. Czyli żaden szał. Rodzina kupiła ją dla córki. Na 12 urodziny. Ale świat pokazał już wiele historii zwierzaków, które miały być najlepszym prezentem od rodziców. Niestety, ich historia kończyła się zbyt szybko. Chwilę po urodzinach okazało się, że córka marzyła o nowym smartfonie, a nie o koniu. Bo przy koniu trzeba przecież coś robić i to częściej niż raz w miesiącu. Wtedy córka w ogóle odmówiła prezentu. I razem z tatą przywiozła Białą do handlarza.
Handlarz mówi, że był zdziwiony wyrachowaniem dziewczynki, która zostawiając konia w oborze - zdjęła mu kantar. Bo był drogi. Mówiła, że sprzeda go na allegro i odzyska pieniądze, a skoro Biała ma być ubita, to po co jej drogi kantar. I po prostu wyszła ta dziewczynka. Tata wzruszył ramiona, wziął plik pieniędzy i poszedł za córką. Gdy tego słuchałam, miałam wrażenie, że handlarz żartuje. Ale po jego minie widziałam, że nie ma w tym żadnej bajki.
I tak oto Biała staje przed Tobą i błaga dziś o życie. Do 28 marca musi zebrać na siebie 9000 zł. Jeśli masz już smartfona, lub po prostu o nim nie marzysz, może zechcesz podarować życie koniowi?
Może podarujesz Białej wiosenny cud? Odrobinę wspaniałych chwil w prezencie, obietnice spokoju i bezpieczeństwo? Tylko tyle Biała dziś potrzebuje.
Ładuję...