Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziadzio jest bezpieczny!
Dzięki Wam udało się ocalić staruszka. Specjalnie dla Was. Wstał po dużej kroplówce i lekach przeciwbólowych. Chyba czuł się zobowiązany - za ratunek - aby pozować do tego zdjęcia. Teraz zajmą się nim kowal i weterynarz, którzy zadbają o to, aby starość mu nie doskwierała, aby mógł cieszyć się w pełni emeryturą, odnaleźć spokój i radość w jesieni życia. Nie zwrócimy mu straconych lat, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby czuł się bezpieczny, kochany i by już nigdy więcej nie musiał się wstydzić. Dziękujemy Wam w jego imieniu z całego serca!
Nie patrz!
Nie patrz na mnie..
Zamknij oczy.
Tylko dotknij dłonią.
Dotknij moich poszarpanych uszu.
Jeśli nie czujesz niesmaku..
Nie patrz.
Proszę.
Na moje stare, wyeksploatowane ciało.
Ja się wstydzę.
Starości mojej.
Zapadniętych pleców.
Wykrzywionych nóg.
Siwizny.
Zamknij oczy i nie otwieraj.
Pozwól mi odejść w godności.
Gdy huknie dla mnie trap, jeszcze chwilę zaczekaj.
Pozwól mi zapamiętać się takim jakim zawsze chciałem być.
A nigdy nie byłem.
Nim być przestanę istnieć, chcę poczuć przez sekundę, że moje życie było czymś.
Choć dla tych, którym to życie oddałem, byłem niczym.
Gdy zadudnią moje kopyta o trap, uśmiechnij się.
Kończę wędrówkę, którą wielu ma przed sobą.
Wyobraź sobie, jak jesienny wiatr szarpie moją gęstą grzywę.
Wyobraź sobie jak galopuję w chmurach.
A gdy zbudzisz się kolejnego dnia rano, otwórz oczy i nie myśl że gdy spałeś, mi jednym ciosem odebrali życie.
Spójrz na błękitne niebo.
Właśnie tam mnie znajdziesz.
Wczoraj przekazaliśmy zadatek za Dziadzia. Zadatek zebrany przez Was. Dziękujemy w jego imieniu.
25 września, w poniedziałek musimy dopłacić pozostałe 2300 złotych za życie staruszka.
Do tego czasu Dziadzio musi żyć nadzieją, że wszystko się uda...
---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjną oraz kowala.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 3000 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń +48518569487 - Karolina
Ładuję...