Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Udało się uratować Franka!
Dzięki Wam, staruszek będzie mógł rozpocząć zasłużoną emeryturę. I chociaż przebył długa, trudną walkę o życie, w końcu trafił do swojej bezpiecznej przystani. Franek zamieszka teraz w naszym ośrodku, gdzie będzie całkowicie bezpieczny i objęty troskliwą opieką. To tam, w dobrych rękach lekarzy weterynarii i kowala oraz naszych stajennych, rozpocznie życie na nowo. Choć nie zwrócimy mu młodości, zrobimy wszystko, by nie doskwierał mu wiek i mógł jeszcze korzystać z uroków świata.
To wszystko możliwe dzięki Waszej pomocy. Dziękujemy za nią z całego serca!
Żebyście widzieli mnie wczoraj!
Wjechałam do stajni, zestresowana, czy się udało zebrać.
Idę do biura, wszyscy chłopcy ze stajni stoją w ciszy w szeregu.
I nagle zaczynają bić brawo.
I gwizdać.
Łzy mi płynęły, gdy mijałam próg naszego stajennego biura.
Już wiedziałam, jak czuje się Norbert, gdy się udaje.
Wzięłam szybko umowę, żeby tych moich łez nikt nie widział.
Bo głupio tak.
Przed północą Wojtuś miał wpłacony zadatek.
Jesteście cudowni!
Dziękuję!
I chociaż wiem, że nie umiem ładnie pisać, ani nie umiem robić tak zwanego marketingu, to dziś muszę być najlepszym marketingowcem bez szkoleń - dla Franka.
To stary koń.
Bardzo stary.
I bardzo chudy.
Stoi u handlarza.
I nikt go nie chce.
Ewa i Norbert dopiero dziś wrócą z interwencji w nocy.
Ale Ewa też się popłakała jak zobaczyła SMS ze zdjęciem Franka i rzuciła tylko „Kaśka, ty masz moc, uwierz w to, działaj!”.
Mam moc?
Ja?
Kaska od adopcji psów?
Mam.
Jadę autem i powtarzam sobie, że mam.
Chociaż trzęsę się ze strachu.
Zobacz go:
Ja mu nie umiem odmówić.
Pierwsze 50 zł ode mnie i mojej babci.
Dorzucisz?
Uzyskaliśmy dla Franka dodatkowy czas. Musimy się zjawić po niego zaraz po świętach i wpłacić brakujące 4300 złotych. Pojedziesz z nami po niego we wtorek, 11 kwietnia? Proszę.
---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjną oraz kowala.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 2500 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń +48518569487 - Karolina
Ładuję...
