Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Choć czasu było tak niewiele, to po raz kolejny udowodniliście, że nie ma dla Was rzeczy niemożliwych, a życie każdego zwierzęcia jest równie ważne i cenne. Staruszka Jasia jest już bezpieczna, przyjechała na nasz folwark, gdzie czeka ją troskliwa opieka i dużo miłości. Ma już swój przytulny, ciepły, pachnący sianem boks, zajęli się nią kowal i lekarz weterynarii. Nie wiemy, jak długo Jasia z nami zostanie, jednak wiemy na pewno, że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby był to dla niej szczęśliwy i spokojny czas, wypełniony zasłużonym odpoczynkiem. Dziękujemy Wam z całego serca w imieniu Jasi. Dziękujemy, że daliście jej drugie życie.
Jasia ma tylko 72 godziny.
Za chwile 48.
Moment potem 24.
I dzień później Jasi już nie będzie...
Jasia miała ciężkie życie. Pracowała dla ludzi. Robiła wszystko, co koń robić musi, bez cienia sprzeciwu i krzty żalu. Pełna oddania stawiała miliony kroków, by udowodnić, że zasługuje na życie. Rodziła źrebaka za źrebakiem. Znosiła bat za batem. I jakoś ciągle było mało. Ciągle nie była wystarczająco dobra, by mieć prawo do emerytury. Przez całe swoje końskie życie chciała udowodnić tylko to.
Nie udało jej się. Dziś, u kresu jej drogi, znaleźliśmy ją tutaj, gdzie widzisz. Słabo widzi, ledwo stoi, nogi uginają się pod ciężarem wszystkiego co Jasia niesie. Jej zmęczone oczy, przepełnione bólem, wpatrują się w obiektyw błagalnie. Bo Jasia prosi dziś już tylko o jedno. Aby umieranie nie musiało boleć. Gdy dojechaliśmy do Jasi, stała już na samochodzie. Gotowa do drogi, jakiej żaden koń nie chce odbyć.
Handlarz zgodził się odrobinę przedłużyć - do 4 kwietnia. Musimy stawić się w poniedziałek i zapłacić 9700 zł za życie u transport potężnej Jasi. Pomożesz?
--------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1500 ocalonych koni, 100 osiołków, kilkaset psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina
Ładuję...
