Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Chcielibyśmy Wam serdecznie podziękować, za kolejna akcje zakończona sukcesem. Kulfon jest już z nami, dojechał już do naszego folwarku. Trafiła mu się całkiem niezła pogoda, mamy nadzieje ze będzie z niej w pełni korzystał. Już na dniach dołączy do naszego stada staruszków. Zaraz po weekendzie, naszego kochanego Kulfona odwiedzi weterynarz, a pod koniec tygodnia kowal. Chcemy dać mu czas, aby mógł się zaaklimatyzować i czuć bezpieczenie w nowym miejscu. Mamy nadzieję że przed Kulfonem jeszcze, wiele wiele miesięcy a może lat życia. I że będziecie mieli okazje go poznać podczas dni otwartych 20-21 maja w naszym folwarku.
Jeszcze raz ogromnie Wam dziękujemy za każdą pomoc i zaangażowanie.
Kulfon też może być stary.
Choć imię brzmi tak dziecięco.
Bo Kulfon był prezentem w te Święta.
Nietrafionym.
Rodzice nie znali się.
Chcieli tanio.
Nie byli pewni czy małej córeczce spodoba się koń.
Handlarz im wcisnął Kulfona.
Kupili domek dla lalek.
Pianino.
I starego konia.
Przyjechał cały w kokardach na głowie.
Przyjechał i wyjechał po 3 dniach.
Bo spece w stajni natychmiast pojęli wiek konia. I niezwłocznie poinformowali rodzinę, że kupili staruszka.
Dziewczynka powiedziała, że taki koń tylko przyniesie jej wstyd. Nawet nie zdjęła kokardek. Wyszła.
Oburzeni rodzice odwieźli konia handlarzowi. Odebrali pieniądze.
Wszyscy pojechali świętować dalej.
Tylko stary Kulfon został już w oborze handlarza.
Czeka na śmierć.
Już bez kokardek.
Ona bierze wszystko.
Dzięki Wam udało się wpłacić 350 zł zadatku za Kulfona.
Udało się w ten sposób otrzymać dodatkowy czas, do kolejnego piątku – 6 stycznia.
Kulfon jeszcze potrzebuje 4000 złotych inaczej załadują na ciężarówkę donikąd...Potrzebne są też fundusze na kowala i weterynarza.
Nietrafione prezenty tak kończą.
Proszę, pomóż go zabrać do nas.
Nasi spece w stajni go pokochają.
---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjną oraz kowala.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 2500 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń +48518569487 - Karolina
Ładuję...