Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, przybywamy do Was z kolejnymi cudownymi informacjami. Historia Misi poruszyła wiele serc. Klacz jest bezpieczna i już zwiedza wybieg „nowicjuszy” w rezerwacie.
Misia jest w trakcie kwarantanny, przed nią jeszcze wizyta kowala. Jednak wszystko wskazuje na to, że za chwilę będzie mogła jechać do domu adopcyjnego.
Misia jest duża i ciężka ale ma niesamowity charakter. To koń z tych, który sam szuka kontaktu z człowiekiem. Misia będzie fantastycznym przyjacielem dla każdego, kto ceni sobie kontakt z koniem.
Jeśli chciałbyś by Misia zamieszkała właśnie u Ciebie - już dziś zapraszamy do wypełnienia formularza, który jest pierwszym krokiem by adoptować konia. Gdy tylko Misia skończy kwarantanne, skontaktujemy się z Tobą.
Bardzo Wam dziękujemy za wsparcie jakie okazaliście tej cudownej klaczy i serdecznie Was zapraszamy do śledzenia jej dalszych losów na tej stronie.
Co musisz wiedzieć zanim adoptujesz konia
- Adopcja jest nieodpłatna.
- Po stronie adoptującego leży transport, opieka weterynaryjna i kowalska.
- Koń nie może być w żaden sposób zbyty, użytkowany zarobkowo, użytkowany przez osoby postronne (również nieodpłatnie) lub użyty do reprodukcji.
- Pomiędzy fundacją, a rodziną adopcyjną podpisywana jest umowa zabezpieczająca obydwie strony, a przede wszystkim prawa samego konia, który jest tu priorytetem.
- Wymagany jest boks lub przystosowana wiata, bezpieczne wybiegi, towarzystwo innego konia oraz kochający opiekunowie.
- Aby podjąć się rozmów nt adopcji konia, musisz być pełnoletni (jeśli nie jesteś, prosimy, aby kontaktowali się z nami Twoi opiekunowie).
-----------------------------------------------------
KOCHANI ZAPRASZAMY
3-4 października - DNI OTWARTE!
Start godz. 10.00 do godz. 16.00
Dołącz do wydarzenia na FB - klijnij.
✅ Wege grill, zwiedzanie folwarku i Targ Charytatywny w wersji folwarcznej - koniecznie bądźcie!
✅ Historie nie z tej ziemi, wszystkie o zwierzętach. Jedzenie wege też nie z tej ziemi. A konie.. musicie sami zobaczyć!
To co, widzimy się w październiku? Poznajcie uratowane zwierzaki na żywo - warto!
Jak co roku można przywieźć prezenty dla zwierzaków. Mile widziane będą jabłka, marchew, buraki, karma sucha i mokra dla psów i kotów.
Przyjeżdżajcie, by poznać nas i zwierzaki, którym ocaliliście życie i o które się troszczycie!
I koniecznie zabierzcie ze sobą dobry humor!
Czekamy na Was 3 i 4 października 10.00-16.00 ❤️
➡️ Adres: Folwark Fundacji Centaurus -Szczedrzykowice 10, 59-230 Prochowice
➡️ Uwaga, można dojechać pociągiem, wtedy koło 10 minut pieszo lub zadzwońcie: 535 162 322, Norbert. Podwieziemy na uśmiech!
-----------------------------------------------------
Jeśli chcesz uzyskać dodatkowe informacje - skontaktuj się z nami! Zadzwoń Ania 518 569 487
Numer konta fundacji
15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus
ul. Wałbrzyska 6-8, 52-314 Wrocław
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1000 ocalonych koni, 50 osiołków, paręset psów, wiele kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia ratowanie nie byłoby możliwe.
Za każdą pomoc bardzo Ci dziękujemy!
-----------------------------------------------------
Szanowni Państwo,
serdecznie zapraszamy do zakupu kalendarza charytatywnego — Z Miłości do Zwierząt. Tradycyjnie już, jest on wypełniony zdjęciami podopiecznych naszej fundacji.
Zakup tego kalendarza to dla zwierząt ogromne wsparcie, bo całkowity dochód z jego sprzedaży przeznaczony jest dla nich.
Jest to już 7 edycja naszego kalendarza. Tradycyjnie — wszystkie zdjęcia, a także skład kalendarza robimy we własnym zakresie i dokładamy wszelkich starań, by z roku na rok był jeszcze piękniejszy i jeszcze bardziej funkcjonalny.
Również w tym roku cena pozostaje bez zmian.
Jest to 60 zł za sztukę.
Cena zawiera koszty pakowania i wysyłki — przesyłka rejestrowana.
Kliknij i zobacz więcej - pomagaj zwierzakom.
Historia Misi poruszyła wiele serc. Klacz jest bezpieczna i już zwiedza wybieg „nowicjuszy” w rezerwacie.
Ładuję...