Puszynka się dusi! Zróbmy wszystko, żeby ją wyleczyć nim będzie za późno

Kiedy poznaliśmy Puszynkę, w schronisku w mieście Czerkasy, obiecaliśmy jej i sobie, że zabierzemy ją w bezpieczne miejsce, by mogła wyzdrowieć i rozpocząć nowe życie. Przyjechała wtedy z nami.

I tak oto dziś Puszynka, błaga Cię o pomoc. Szuka kogoś, kto ocali jej świat. Bo chociaż przyjechała do nas z Ukrainy już jakiś czas temu, wciąż trwa walka o jej zdrowie. Pierwsze dni były najgorsze. Puszynka była w bardzo kiepskim stanie. Przerażona, bezsilna trafiła w zupełnie obce sobie miejsce. Miała problemy z oddychaniem, dużo kaszlała i wymagała pilnej interwencji weterynarza.

Długo nie rozumiała, co się wokół niej dzieje. Wszystko było zupełnie inne niż wcześniej. Wokół niej gromadzili się ludzie, inni niż dotąd znała. Monitorowali jej stan. Martwili się o nią, troszczyli. Było tak przytulnie i bezpiecznie. Zupełnie inaczej niż tam… gdzie wojna nie ustawała.

Od tamtej pory Puszynka przebyła już wiele badań. Pierwszy rentgen wykazał podejrzenie spłaszczenia tchawicy, które objawiało się problemami z oddychaniem i nabieraniem powietrza. Wdrożono leczenie, Puszynka otrzymywała zastrzyki ze sterydami. Ale jej stan wciąż się nie poprawiał. Specjaliści zdecydowali się na kolejne badania i prześwietlenie. Okazało się, że z tchawicą i chrząstką Puszynki wszystko jest w porządku. Problemem jest guz, zapalenie lub ciało obce na płacie płucnym, który to wszystko powoduje. Lekarze wciąż szukają przyczyn i walczą razem z Puszynką.

Ona tam, na Ukrainie nie miała żadnych perspektyw. W schronisku mogłaby żyć jeszcze chwilę, ale to życie nie byłoby życiem. Okraszone ogromnym cierpieniem, problemami z oddychaniem, skończyłoby się zapewne szybko. Tutaj wciąż wierzymy, że da się jej pomóc i wciąż przeprowadzamy liczne badania. Puszynka potrzebuje kolejnego tomografu lub zabiegu usuwającego płat płucny.

Operacja jest bardzo kosztowna, dlatego prosimy Was o wsparcie dla Puszynki. By w końcu mogła w pełni cieszyć się ocalonym życiem i drugą szansą, którą otrzymała od losu. Ocal jej świat, który próbuje z trudem zbudować na nowo. Prosimy.