Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
W imieniu Pirata – dziękujemy Wam!
Pirat stoczył ciężką walkę o swoje zdrowie. Dzięki niezwykłej sile woli tego psiaka, a przede wszystkim dzięki Wam, udało się! Lekarze weterynarii dokonali prawdziwego cudu i Pirat, teraz już zdrowy, rozgląda się za kochającym domem adopcyjnym, w którym będzie szczęśliwy. Choć nie zwrócimy mu straconych lat, to zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby od tej chwili jego życie malowało się jedynie w jasnych barwach. Dziękujemy Wam z całego serca!
Pirat odnalazł dom adopcyjny.
Jedno oczko, cztery łapy i milion słów, które chcielibyśmy Wam dzisiaj napisać. Milion próśb, które chcielibyśmy Wam wysłać, by ocalić Pirata. Jedno oczko, jedno bijące jeszcze serce i ogrom rozpaczy. Takiej, co rozdziera serce i ściska gardło. Nie jesteśmy w stanie wyrazić, jak bardzo musiał cierpieć, kiedy odbierany z pseudohodowli, kulił się nam w ramionach, szukając bezpiecznego miejsca.
Gdy go zabraliśmy miał tylko jedno oko. Stan zapalny wskazuje na to, że prawdopodobnie jest ono wydłubane albo psiak nadział się na coś boleśnie. Tam gdzie spędził lata swojego życia, nie miał nic. A już na pewno nikt nie uznawał jego prawa. Wystarczy, że spojrzycie na jego zdjęcie, a będziecie wiedzieć co mamy na myśli. Przerośnięte pazury sprawiają mu ból przy każdym ruchu, a jego nieleczone od lat dziąsła doprowadziły do stanu zapalnego. Skołtuniony i brudny, ledwo stał na swoich czterech, słabych łapkach i nie mógł tu nic, oprócz błagalnego spoglądania w obiektyw.
Nie cofniemy już czasu. Nie oddamy Piratowi tamtych lat, które spędził w pseudohodowli, bez żadnych praw i przywilejów. Nie sprawimy, że odzyska oczko i będzie widział świat w całej okazałości. To już nie wróci. Ale razem możemy podarować mu zdrowie i godne życie. Z dala od świata, w którym panuje znieczulica i cierpienie. Z dala od surowej ręki człowieka. Prosimy, pochylcie się nad jego losem i wesprzyjcie jego powrót do zdrowia. Potrzeba środków na leczenie, niezbędne zabiegi i diagnostykę.
Stamtąd gdzie był wcześniej, nie dotarłaby do Was żadna wiadomość. Dziś jest jednak u nas, więc razem możemy odmienić jego los. Dziękujemy Wam w imieniu Pirata, za całą pomoc.
---------------------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 3000 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń +48518569487 - Karolina
Ładuję...