ALARM! Odebrany interwencyjnie Reksio walczy o życie! Pomóż!

Zbiórka zakończona
Wsparły 243 osoby
7 000 zł (58,33%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 25 Marca 2021

Zakończenie: 30 Kwietnia 2021

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
18 Maja 2021, 14:06
Reksio dziękuje i poleca się do adopcji!

Reksio po 2 miesiącach zaciętej walki ze wszelkimi przeciwnościami losu i chorobami, wrócił do swojego lepszego stanu. W marcu został on odebrany interwencyjnie, z drastycznych warunków. Bardzo długo zmagał się z chorobami, których nabawił się przez swoich oprawców. Dzięki Wam - darczyńcom, jest już w dużo lepszym stanie i dziś, kiedy już żadna krzywda mu się nie stanie, a jego życie będzie dużo lepsze i bezpieczniejsze, może zacząć rozglądać się za domem adopcyjnym. Bardzo serdecznie dziękujemy za każdą pomoc dla Reksia, to z pewnością bardzo dużo dla niego znaczy. Wspólnie pokazaliśmy mu, że nie jest on obojętny temu światu i też zasługuje na, choć cień dobroci. Reksio jest bardzo miłym psiakiem i nie ma z nim żadnych problemów ani z ludźmi, ani innymi zwierzaczkami. Jest bardzo ciekawy świata, to przekochany piesek, który chciałby doświadczyć w życiu jeszcze, choć odrobinę czułości i miłości od swojego Pana, ponieważ tego od zawsze mu brakowało...

Opowieść o Reksiu to historia o ludzkiej bezmyślności, braku empatii i obojętności wobec zwierzęcia, które nawet głodzone i chore, niezmiennie patrzyło kochającym wzrokiem na swoich oprawców. Na ludzi, którzy na Reksia nie zasłużyli. Tak jak nie zasłużyli na żadnego innego psiaka ani na żadne inne zwierzę.
Reksio został odebrany w stanie skrajnego zaniedbania. Lizał nas po rękach, gdy go nieśliśmy. Bezbronny i bez sił, by ustać na własnych nogach, oglądał się na ludzi, od których go zabieraliśmy. Chyba nie do końca wierzył, że po latach cierpienia jeszcze cokolwiek może się zmienić. A może, gdy każdy dzień był dla niego walką o przetrwanie, nie miał już siły ani czasu, by marzyć o lepszej przyszłości.
Pies niemal konał nam na rękach. To, z jakimi trudnościami i bólem musiał się zmagać ostatnimi dniami, pokazuje jego dramatyczny stan. Reksio jest bardzo wychudzony i odwodniony. Przez zaniedbanie swoich właścicieli musi teraz walczyć o życie. Nie wiemy, czym dla niego skończy się ta bitwa, ale zrobimy co w naszej mocy, by mu pomóc.

Reksio cierpi. Zwykłe jedzenie zadaje mu tak wiele bólu, że nie chce w ogóle przyjmować pokarmu. Nie potrafi sam ustać na łapkach dłuższej chwili... Nie wiemy, jak można było doprowadzić psa do takiego stanu. Jak można było stać obojętnie obok i nie pochylić się nad jego losem.
Reksio jest w klinice. Pilnie trzeba mu zapewnić  podstawową opiekę i najlepsze leki wraz z diagnostyką i leczeniem.
Jeśli się uda, w co mocno wierzymy, wyjdzie z kliniki i trafi do psiego hotelu, gdzie kilka dni lub tygodni będzie trwała rehabilitacja. Jednak przed tym wszystkim przejdzie szereg badań, które pomogą stwierdzić, co tak naprawdę mu się przytrafiło. Pies jest w stanie agonalnym i wymaga natychmiastowego leczenia, w przeciwnym razie może dojść do najgorszego.

Bardzo prosimy o pomoc w leczeniu Reksia. Zdjęcia pokazują, jak bardzo poturbowało go życie z niewłaściwymi ludźmi, życie w miejscu, do którego nigdy nie powinien trafić żaden pies. Podarujcie Reksiowi nadzieję na to, że jeszcze będzie miał dobry i kochający dom, to może i na razie jest tylko jego marzeniem, ale jeśli tylko uda się go wyleczyć to, jak najbardziej realnym. Nie odwracajcie się od nieszczęścia, jakie los zaserwował Reksiowi, w Was nadzieja na to, że jego życie nie zakończy się w tak podły sposób.

---------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1200 ocalonych koni, prawie 100 osiołków, paręset psów, wiele kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.

Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.

Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina

Pomogli

Ładuję...

Organizator
17 aktualnych zbiórek
1498 zakończonych zbiórek
Wsparły 243 osoby
7 000 zł (58,33%)
Adopcje