Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pieniędze zostały przeznaczone na leczenie zwierząt i zakup karmy
Przypadek? Przeczucie? Zrządzenie losu? Trudno w tej chwili określić, co to było, ale kiedy pewna wolontariuszka zobaczyła ogłoszenie o kocie potrzebującym pomocy, wiedziała, że musi działać. Przypatrując się kilka sekund kociakowi na zdjęciu, bez wahania napisała do autorki posta. Kilka zdań, kilka pytań i postanowienie, że tam pojedzie. Czuła, że musi.
Pojechała i wiedziała, że to była bardzo dobra decyzja. Zobaczyła tam gromadkę bezpańskich, zarobaczonych kociaków z kocim katarem, zaropiałymi oczkami oraz dwoje zatroskanych starszych ludzi, którzy dokarmiają, jak mogą i czym mogą. W ich oczach ujrzała zatroskanie i wielką niemoc, że nie stać ich na leczenie zwierzaków, chociaż robią dla nich wszystko, co tylko mogą. Nieraz za ostatnie grosze kupują karmę, podroby, by napełnić kocie brzuszki.
Wolontariuszka wybłagała pomoc w zaprzyjaźnionej Fundacji. Kociaki dostały potrzebne leki, karmę oraz umówione zostały terminy kastracji i sterylizacji dla gromadki kociaków w zaprzyjaźnionej łańcuckiej przychodni weterynaryjnej. Dwa z nich w najgorszym stanie zostały natychmiast zabezpieczone w domu tymczasowym wolontariuszki i tylko dzięki temu udało się je uratować. Czy zdołamy poruszyć Wasze serca i czy możemy liczyć na Waszą pomoc w zebraniu kwot za leczenie cudnych kociaków oraz na ich zabiegi zapobiegające rozmnażaniu? Wierzymy mocno, że wielu z Was ma ogrom miłości do zwierzaków, posiada całe pokłady empatii, a w sercach chęć niesienia pomocy potrzebującym zwierzakom. Błagamy o pomoc Warto pomagać, bo dobro zawsze powraca.
Pierwszy z chorych kotów zabezpieczony przez wolontariuszkę. Apatia, Koci Katar, gorączka, pasożyty podejrzenie zapalenia płuc.
Podawanie leków i kroplówki podskórnie.
Kolejne kroplówki, aby ratować kocinę.
Przekazana karma dla kotów.
Wykupione leki do ratowania kotów.
Następna apatyczna kocina do leczenia, szczepienia, odrobaczenia i kastracji.
Niektóre koty przy wyłapywaniu solidnie pokiereszowały nam palce, ale to nic, najważniejsze w tym czasie było wyłapywanie kotów na leczenie.
Leki zakupione, leczenie w trakcie a my toniemy w długach. Prosimy choćby o 5 zł.
Jesteśmy organizacją OPP o numerze KRS 0000438628. Wszystkie nasze działania są w całości charytatywne i całość zebranych środków trafia w 100 % do najbardziej potrzebujących zwierząt. Działamy od 2012 r. Wszystkie nasze zakupy, wydatki, faktury, akcje, w których bierzemy udział, prezentowane są na profilu FB Fundacja Animals Mielec.
Ładuję...