Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Chłopak już po badaniu, usunięto wielkiego polipa, który utrudniał oddychanie, zatykając 90% świtała jamy nosowej, co na pewno pogarszało komfort oddychania i w ogóle funkcjonowania kota. Teraz opiekunkowie czekają na wyniki histopatoligcznego badania.
Pięknie Wam wszystkim dziękujemy za wsparcie. Nie zamykamy zbióki, żeby móc Wam przekazać informację o wyniku.
Teoś został znaleziony w kwietniu 2023 roku, dziś wydaje nam się, że był jaskółką, która zapowiadała ciężki i długi koci sezon.
Maluch od początku miał pod górkę: jako 4 tygodniowe kocie został bez mamy i musiał walczyć z infekcjami. Dzięki zaangażowaniu domu tymczasowego szybko wracał do formy po niezbędnych zabiegach.
Leki na odporność nie załatwiły sprawy do końca i kociak okazał się być wrażliwego zdrowia. Na szczęście DOM STAŁY nie przestraszył się tego, że maluch może wymagać częstszych wizyt u weterynarza i pokochał go całym sercem.
Wspólnie przeszli przez liczne terapie, czekali na wyniki wymazów wydzieliny z nosa, podawali antybiotyki, maście, mikstury weterynaryjne, ale wyciek z nosa się utrzymuje. Weterynarz zaleca rhynoscopię, licząc, że to pomoże zdiagnozować przyczynę nawracającego kataru, który męczy kociaka. Opiekunowie chcą zrobić zabieg możliwie najszybciej, bo maluch się męczy, ale dotychczasowe badania i wyżyty mocno wydrenowały ich kieszeń.
Zaproponowaliśmy pomoc, bo skoro oni otworzyli serca dla kociaka w potrzebie, to my nie wyobrażamy sobie, że maluch będzie musiał cierpieć choćby dzień dłużej.
Bardzo prosimy Was o wsparcie walki o pełne wyzdrowienie Teosia (vel Szasziego).
Ładuję...