Ciche ofiary wojny...

Przerażone, bezbronne ofiary toczącej się wojny. Anastazja, Galina, Myszkin, Negro, Sasza, Sofia. Przyjechały do nas z Kijowa trzy miesiące temu. 

Ciche i niewinne ofiary konfliktu zbrojnego. Straciły swój dom, straciły poczucie bezpieczeństwa, straciły swojego człowieka. Ich całe dotychczasowe życie legło w gruzach... Były w piekle. W piekle zgotowanym ludziom przez ludzi. W piekle w którym ofiarami są również zwierzęta. Im się udało. Przeżyły. Teraz potrzebują naszego wsparcia.

Koty przeszły 14-dniową kwarantannę, abyśmy mogli stwierdzić w jakim są stanie psychicznym i czy są zdrowe. Pierwsze dni nie były łatwe, patrzyły na nas ukradkiem swoimi wystraszonymi oczami. Nie chciały jeść. Powoli, krok po kroku zdobywaliśmy ich zaufanie. Po opuszczeniu kliniki koty trafiły do domu tymczasowego. Za nami trzy miesiące wspólnego życia i poznawania się. Galina, Myszkin i Sasza odnalazły się w nowej rzeczywistości dość szybko:

Anastazja, Negro i Sofia będą potrzebowały dużo więcej czasu na socjalizację. Z cierpliwością będziemy czekać na moment w którym będą mogły zacząć życie od początku, przy boku kochanego człowieka. Już bezpieczne na zawsze.

Zbierana kwota pozwoli pokryć koszt pobytu kotów w klinice weterynaryjnej, a także szczepień i sterylizacji. Za każdą wpłatę dziękujemy z całego serca.