Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Mirabelka przeżyła i ma się dobrze. Dzielnie zniosła dwie operacje: usunięcia guza oraz macicy. Znaleźli się też wspaniali ludzie, którzy przygarnęli ją do siebie. Dziękujemy wszystkim, którzy nam pomagali,.
Mirabelka została złapana przez naszych wolontariuszy na drodze gruntowej. Kicia leżała w krzakach i żałośnie miauczała.
Kiedy do niej podeszli, zauważyli, że zwierzak ma problemy z oddychaniem i trudności, by podnieść łepek. Okazało się, że miała na nim guza wielkości kurzego jajka. Jak długo ta malutka strasznie cierpiała – nigdy się nie dowiemy.
Wolontariusze natychmiast zapakowali ją do samochodu i odwieźli do lecznicy. Gdy weterynarz ją zbadał, powiedział, że potrzebna jest pilna operacja, ale kilka dni będzie niezbędnych, by ustabilizować jej stan. Koteczka była zbyt osłabiona i mogłaby nie przeżyć operacji.
Po trzech dniach została przeprowadzona operacja usunięcia guza, która przebiegła pomyślnie. Materiał do badania histopatologicznego został pobrany i wysłany do laboratorium. Gdy otrzymamy wyniki, lekarze ustalą odpowiednie leczenie.
W chwili obecnej Mirabelka czuje się lepiej, zaczęła jeść i pić, jej stan powoli zaczyna się stabilizować. Jednakże dopóki nie otrzymaliśmy wyników badania, to wcześnie jest mówić o dobrym rozwoju wypadków, ponieważ rak może się okazać złośliwy.
Kochani, już wiele razy pomagaliście naszym zwierzaczkom uniknąć śmierci, nawet w tych najtrudniejszych wypadkach udawało nam się pomóc. Pomóżmy tej kochanej koteczce wygrać życie! Z góry dziękujemy Wam za wsparcie!
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o opłacenie leczenia kotki Mirabelki.
Ładuję...