Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Z głębokim smutkiem pragniemy podzielić się wynikiem naszej zbiórki. Wasze wsparcie i oddanie miały ogromne znaczenie dla zwierząt potrzebujących pomocy. Z ogromną żalą chcemy poinformować, że mimo trwałego entuzjazmu i troski, piesek, którego staraliśmy się uratować, po pewnym czasie zmarł.
To trudne pożegnanie, które niesie ze sobą smutek i żal. Mimo naszych wspólnych wysiłków, nie byliśmy w stanie zapewnić mu długiego i zdrowego życia. Mimo to, dzięki Waszemu wsparciu, piesek miał szansę cieszyć się życiem przez kilka cennych miesięcy.
Chcielibyśmy serdecznie podziękować za Waszą hojność i zaangażowanie. Wasza dobroć miała istotny wpływ na poprawę jakości życia tego pieska, pomogła mu cieszyć się radością i miłością w swoim ostatnim okresie życia. Niech ta historia przypomina nam, że nasza troska może naprawdę dokonywać istotnych zmian i wpływać na losy zwierząt potrzebujących pomocy.
Inspektorzy DIOZ odebrali przed momentem niewyobrażalnie cierpiącego psiaka z Długopola Górnego. Zwierzę żyło 500 metrów od najbliższych zabudowań, osamotnione, w pseudoimitacji kojca. Największym jego problemem był jednak olbrzymie, nabrzmiałe, zrakowaciałe jądra, które powodowały u psa niewyobrażalne cierpienie. Narządy są tak nienaturalnie wielkie, że miejscami dochodzi do pęknięcia skóry moszny!
Na miejscu nie udało się ustalić właściciela i to zadanie będzie należało do Policji. My tymczasem wieziemy cierpiące zwierzę do kliniki weterynaryjnej, w celu diagnostyki i poddania go operacji.
Jeżeli kochacie swoje psy, to je KASTRUJCIE! Zapobiegnie to wielu chorobom narządów rodnych i ograniczy cierpienie Waszych psiaków. Koszty kastracji to 100-300 zł, zaś koszty leczenia tak poważnych zmian nowotworowych będą sięgały kilku tysięcy złotych... Prosimy Was o wsparcie ratowania życia tego cudownego psiaka.
Ładuję...
