Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ogromnie dziękujemy za Waszą pomoc! Tylko spójrzcie jak zmieniają się psiaki, gdy pod naszymi skrzydłami odzyskują zdrowie, pewność siebie, dorastają:
Wspaniale jest móc pomagać zwierzakom, a dzięki Waszym otwartym sercom jest to nadal możliwe! Jeszcze raz dziękujemy za wsparcie naszej zbiórki.
Tylko spójrzcie, jak zmieniają się psiaki, dzięki Waszemu wsparciu, za które jesteśmy ogromnie wdzięczni.
Bardzo prosimy - odmieńmy los kolejnych bezdomnych psiaków!
Dzięki Waszemu wsparciu możemy dalej pomagać potrzebującym zwierzakom. Dziękujemy!
Każda, drobna nawet wpłata sprawia, że możemy wspierać kolejne potrzebujące zwierzęta - to niezwykle ważne dla nas.
Tutaj porzucone przez złych ludzi maluszki, których życie odmieniliśmy.
Bruno musiał w przeszłości bardzo cierpieć... Przewlekłe zapalenie przewodu słuchowego z pewnością nie było poddawane leczeniu i doprowadziło do pozapalnego rozrostu kalafiorowatego tkanki łącznej w przewodach słuchowych i małżowinach usznych.
Bruno jest już po zabiegu usunięcia części zrostu kalafiorowatego. Otrzymał antybiotyki, środki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Dalsza antybiotykoterapia to dla nas kolejne, dodatkowe koszty... jednak nie poddamy się!
Bruna czeka jednak kolejny zabieg, gdyż jednorazowe usunięcie całości zrostu nie było możliwe. Jeśli po usunięciu reszty rozrostu nadal kanał słuchowy będzie mało widoczny potrzebne będzie otwarcie poziomego przewodu słuchowego.
Nie pozostań obojętny na ich los. Twoje wsparcie to pomoc dla tych biednych, zapomnianych przez świat, zwierząt!
Skazany na życie w bólu i cierpieniu. Lata zaniedbań odbiły się na jego zdrowiu. Czy jeszcze nas usłyszy? Czy dostanie szansę na życie?
Bruno i Sonia. Kolejne psiaki pozostawione bez opieki po śmierci właściciela. Nie zaznały miłości, nie wiedzą, co to spacer czy troskliwy opiekun. Są wycofane i wymagają dłuższej socjalizacji.
Tak rozpoczyna się kolejna historia zwierząt, którym chcemy pomóc. Psiaków skazanych na samotną śmierć, uśpienie, oddanych do schronisk jak przedmiot. To właśnie one otrzymują od nas szanse na nowe życie.
Czy tak powinien wyglądać ukochany przyjaciel?
Psiaki są zapchlone, zarobaczone, mają znaczne ubytki sierści. Bruno bardzo cierpi. Smutek wypisany na jego pyszczku powoduje, że łzy same cisną się do oczu. Oczy są w tragicznym stanie. Oba pieski potrzebują pilnej diagnostyki. Tak naprawdę nie wiadomo, od czego zacząć...
Chcemy dać im szansę, skoro nikt ich nie chce – my im pomożemy! By mogły poczuć się kochane, by mogły żyć bez bólu i cierpienia!
Każdego miesiąca wydajemy kilka tysięcy złotych na opiekę weterynaryjną dla kolejnych ratowanych zwierząt. Nie odmawiamy pomocy tym, którzy bardzo jej potrzebują. W ciągu ostatniego roku pomogliśmy ponad 100 zwierzakom! A potrzeb ciągle jest tak wiele...
Korek
Kluska
Figa
Gucio
Chcemy dalej odmieniać ich świat na lepsze. Wsparcie naszej zbiórki pomoże nam zabezpieczyć środki na pomoc psiakom takim jak Bruno i Sonia oraz kolejnym, które zostały zapomniane przez świat...
Ładuję...