Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
dziękuję za pomoc dla Cofiego,dzięki darczyńcom można było wykonać diagnostykę oraz leczyć psiaka,
Niestety pomimo leków biegunki nie ustąpiły, dlatego dziś odwiedziliśmy gabinet weterynaryjny aby wykonać bardziej szczegółowe badania i ustalić co może być ich przyczyną.
Badanie usg wykryło guz 2/3cm prostaty (uciskający jelita bądź będący już w nich) oraz guz na wątrobie podobnych rozmiarów. Oba guzy są bolesne.
Rokowania są niepewne bo pies ma swoje lata, a guzy są nieoperacyjne :((
Dziadeczek będzie otrzymywał sterydy + leki hamujące perystaltykę jelit, które mają zadziałać jak typowa chemioterapia.
Prosimy Was o wsparcie na opłacenie faktur oraz o trzymanie kciuki za dziadeczka Cofisia.
Jestem Cofi i jestem chory. Potrzebuję finansów na leki i badania, no i na karmę weterynaryjną, a w mojej skarbonce pusto... Od blisko 2 lat jestem rezydentem domu seniora w Staruszkowie w Redzie. Przedtem moje życie to był krótki łańcuch, głód, chłód i kopniaki, których doświadczałem każdego dnia. Zanim trafiłem do fundacji Projekt Kosma, zaliczyłem też pobyt w schronisku, gdzie również moje życie mieli za nic.. Przyjechałem wychudzony i zakołtuniony.
Mam już swoje lata więc i moje zdrowie zaczyna szwankować. Od początku przyjazdu do fundacji dokuczała mi wątroba - to przez długotrwałe głodowanie przestała prawidłowo działać. Niedawno w mojej kupce wykryto pierwotniaka, ale po ponad 2 tygodniowym leczeniu nie ma po nim ani śladu. Jednak ostatnio boli mnie brzuszek i dokucza biegunka. Okazało się, że mam chorą trzustkę. Oprócz tego choruję na niedoczynność tarczycy. Muszę przyjmować leki: Kreon (na trzustkę) i Forthyron (hormon tarczycy), znosić codzienne zastrzyki oraz jeść specjalną karmę dla psów mających problemy z trawieniem.
Niestety, moja skarpetka jest pusta, nie mam już żadnych środków, dlatego proszę WAS Dobrzy Ludzie o pomoc dla mnie - biednego, starego psa z bolącym brzuszkiem.
Chciałbym znowu biegać radośnie po zielonej trawie z fundacyjnymi kolegami...
Ładuję...