Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Cotton za TM. Ponad miesiąc walczyliśmy o jej zdrowie, ale powikłania po zabiegu były na tyle poważne, że nie pozwoliły Cotton normalnie żyć. Odeszła kochana i zaopiekowana, na rękach naszej wolontariuszki. Dziękujemy, że byliście z Cotton.
Pamiętasz ten moment, gdy Twój zwierzak zachorował? To przyspieszone bicie serca, natłok myśli i błyskawiczną wyprawę do weterynarza? Myślisz czasem nad ulotnością czworonożnego życia i patrzysz ze strachem na swojego małego przyjaciela? "Nie bój się skarbie... Już jedziemy do doktora i wszystko będzie dobrze. Musi być dobrze".
Miłość, troska, gotowość na wszystko, byle uratować członka rodziny... Cotton też została zabrana w podróż. Tylko że ona nie jechała do gabinetu weterynaryjnego i nikt nie szeptał jej, że będzie dobrze... Obca okolica, obcy ludzie, zimno, głodno i bardzo daleko do domu. Niewarta leczenia, walki, wysiłku - popsuty, brzydki kot z dziwnie zniekształconymi uszkami.
Kto by chciał patrzeć na coś takiego? Przecież ten widok aż boli wrażliwego "człowieka". Zepsutego kota można bez problemu zastąpić...
"Zniknij kocie (nie chce patrzeć na twoje marne umieranie), idź sobie, dokąd chcesz". A my krzyczymy - żyj Cotton! Zawalczymy o Ciebie i będziesz pięknym, zdrowym kotem. Pomóżcie Kochani! Koteczkę czeka długi pobyt w szpitalu i poważne zabiegi usunięcia obu małżowin usznych zajętych nowotworem.
Wstępne badania wykazały też owrzodzenia obu rogówek. Testy FIV i FelV są na szczęście ujemne. Żyj Cotton! Zepsuty kot jest już w rękach najlepszych specjalistów. Ale koszt operacji może sięgnąć ponad 4 000 złotych. Nie patrzmy na jej umieranie, tylko zobaczmy cierpienie i zawalczmy o życie. Krzykniesz z nami? Żyj Cotton! Każda najmniejsza wpłata to dodatkowy głos w krzyku o życie. Pomóżcie!
Ładuję...