Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochane Anioły.... nie wiem jak mam dziękować. Lacky został spłacony DZIĘKUJE
Lacky ciągle przebywa w klinice. Jest na lekach gdyż ma bardzo zakaźną chorobę "zołze". Rozmawiałam z kliniką w dniu wczorajszym. Lackiego zabieramy do Kucykowa w następnym tygodniu. Zaczełam szykować izolatke na terenie obiektu. Kochani jeszcze raz bardzo dziękuje za życie dla tego staruszka.
Kochani nie wiem co mam powiedzieć Lacky,Bracia!!!! Łzy płyną mi po policzkach! Nie wierze!!!!! Anioły kochane!!!!!
Wiem że nie uratujemy już jego przyjaciela bo do jurra nie jestem w stanie spłacić Lackiego jednak prosze....... nie zostawiajcie mniw z długiem za Niego.
Lacky ataruszek jwst w klinice ma zołze.... błagam o pomoc w jego spłacie....
Jutro musze dzwonić do handlarza....proszę pomóżcie
Są wyniki.... w dniu dzisiejszym otrzymałam tel z kliniki, że.... Lacky ma zołze..... jest już w izolatce. Zostało natychmiast wdrożone leczenie.
Lacky jest w klinice. Jest pod wspaniałą opieką jednak..... śmiertelność tej choroby jest bardzo wysoka...... trzymajcie za Lackiego kciuki ❤
Lacky prosto od handlarza pojechał do kliniki. W koniowozie spędził 10 h.
Kochani prosze pomóżcie spłacić jego życie. Nie mogłam go tam zostawić. On ma ok 20-23 lata. Nie wiem czemu ma wygoloną sierść na szyi ale wygląda na to jakby na coś był leczony bo bez powodu nikt nie goli szyi.....
Został tam jeszcze jego kolega na wozie, który ma 13 lat .... ale wybrałam tego staruszka..... a po kolege obiecałam że wróce.....Kochani proszę....Lacky ma już robione badania.....
Kochani, dzisiaj odbieraliśmy Bingo, który jedzie prosto do kliniki... Gdy otworzył się trap wozu, stały jeszcze one - dwa ogiery. Jeden 20-letni, drugi 13-latek.
Serce moje pękło na kawałki, bo... brak środków i brak miejsca w koniowozie. Po dłuższych negocjacjach udało się wziąć na "krechę" starszego, któremu dałam imię Lacky..... drugi niestety został. Grzebał nóżką, aby go zabrać, ale jak...? Kochani, Lackiego wzięłam na "krechę", cena jego życia 7000 zł. Nie ma kosztów transportu. Zostaje kastracja, badanie krwi, szczepienia. Lacky dlatego, że Bingo jedzie do kliniki również tam zostanie na kastracje i badania.
Kochani, przepraszam, ale nie mogłam go tam zostawić. Wiem że są ciężkie czasy, ale co mam zrobić, gdy serce każe. Zabieraj, ratuj. Co do drugiego konia. Przetrzyma go dwa tygodnie, ale muszę Lackiego spłacić w ciągu tygodnia...
Ładuję...