Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Spód domku został osłonięty i ocieplony, z resztą prac na zewnatrz trzeba poczekać na bardziej przyjazną pogodę.
Pracy z urządzaniem domku w śrdoku jest jednak pod dostatkiem, nie nudzimy się! Postępem prac będziemy chwalić się na bieżąco. Wzruszacze są zachwycone i to jest absolutnie cudowny czas.
Spód domku został troskliwie ocieplony, schody zamontowane, tymczasem nadeszły ostre mrozy i musieliśmy zmodyfikować i przyspieszyć kolejne etapy prac. Zamykana i ocieplana jest przestrzeń pod domkiem, żeby ochronić rury przed zamarzaniem. Przy okazji - nie zna życia, kto nie robił remontu w asyście bardzo zainteresownych pomocą Wzruszaczy!
Gorąco dziękujemy Darczyńcom za pomoc i bardzo prosimy o dalsze wspieranie zbiórki, bo przed nami jeszcze spory zakup materiałow do ocieplania ścian i dachu,
Wewnątrz jeszcze bałagan;-)
Po doprowadzeniu prądu i wody zaczął się kluczowy etap ocieplania. Bez ocieplenia domu nie da się w nim mieszkać zimą, dlatego jest to najważniejszy i, niestety, najkosztowniejszy etap prac. Najpierw podłoga (od spodu), potem ściany. Po przetestowaniu materiałów wybieramy wełnę mineralną, na niej trzeba położyć folię izolacyjną, a na wierzch warstwę płyt kompozytowych.
Psy niezmordowanie asystują przy pracy, dbając o jakość wykonania. Bardzo prosimy o wspieranie zbiórki, żeby Wzruszacze mogły wprowadzić się do domku w listopadzie.
Rozpoczęliśmy etap prac domkowych. Najpierw staranne poziomowanie na bloczkach betonowych i ocieplanie podłogi styropianem. Aktualizacje będą swoistym "dziennikiem budowy". Kto pracuje i kto nadzoruje pracę - widać na zdjęciach. Faktury za kupowane materiały będę umieszczać na bieżąco w załącznikach. Bardzo prosimy o wspieranie zbiórki Wzruszaczy, żebyśmy zdążyli przed nadejściem mrozów oddać gotowy domek Wzruszaczom.
Drodzy Darczyńcy, wczoraj późnym wieczorem przyjechał domek dla Wzruszaczy. Jest to dzieło Waszych serc i Waszej pomocy.
Domek wybrany po dłuuugim namyśle jest najlepszą wypadkową potrzeb, możliwości finansowych i czasu, bo ten ostatni czynnik bardzo już nas poganiał.
Pierwszy najważniejszy etap mamy za sobą, teraz przed nami dużo, dużo pracy: staranne ocieplanie domku, podłączanie prądu, wody. Wszystkie etapy pracy będą pokazywane w aktualizacjach.
Jeszcze raz najgoręcej dziękujemy Darczyńcom i prosimy o dalsze wsparcie na prace remontowe.
Czarna rozpacz nie jest specjalnością tego domu, ale nawet tutaj podpełza podstępnie, gdy Wzruszacze tracą dach nad głową. Zbiórka na nowy dom jest kontynuacją poprzedniej, na której uzbieraliśmy około 36 tys.
Podopieczni naszej fundacji, zwani Wzruszaczami, to psy stare i bardzo stare, wszystkie po bardzo ciężkich przejściach. Od pięciu lat mieszkamy z nimi na wielkim (szczęśliwie własnym i starannie ogrodzonym) terenie, gdzie mogą cieszyć się swobodą i odnajdują radość życia.
Bezpieczny do tej pory dach nad głową zapewniała im przestronna, lecz stareńka, bo prawie stuletnia drewaniana chata, którą nazywamy pieszczotliwie Rezydencją. Wyremontowaliśmy ją, na ile się dało, by staruszki żyły wygodnie. Niestety, wiek i eksploatacja wyczerpały ją doszczętnie - krokwie dachowe są w opłakanym stanie, ściany z bali zmurszałe i przeżarte przez korniki, sufit przecieka, w drewnianej podłodze pojawiają się dziury. Dziury bardzo niebezpieczne, bo pod spodem znajduje się piwniczka. Dom ma drewniany "fundament", który się realnie rozsypuje i to stwarza ogromne niebezpieczeństwo.
Przeniesienie starych, schorowanych Wzruszaczy do kojców i bud jest wykluczone. Nie trzeba tłumaczyć, że to psy, które muszą mieć swojego człowieka na wyciągnięcie łapy przez całą dobę, muszą być przytulane, utulane i zasypiać bezpiecznie na swoich łóżkach.
Aby zapewnić staruszkom bezpieczne życie, do którego są przyzwyczajone, musimy kupić niewielki domek mobilny, to najszybsze i najtańsze rozwiązanie, bo tego typu domki nie potrzebują pozwolenia na budowę. We własnym zakresie (czyli bez kosztów robocizny) doprowadzimy wodę i prąd, małe szambo, ocieplimy domek wełną mineralną.
Suma, którą mamy nadzieję zebrać, pozwoli kupić dom, wyposażyć w niezbędne sprzęty, doprowadzić instalacje. Bardzo prosimy o pomoc, nie możemy zawieść blasku i ufności bijących z psich oczu!
Ładuję...
