Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy serdcznie za każdą złotówkę przekazana dla Paproszka, który teraz częściej już nazywany jest Bambusiem, Bambusikiem.
Bambo jest cały czas poddawany rahabilitacji i akupunkturze, potrzebuje dry bedów, podkładów i specjalistycznej karmy dla kotów z chorą trzustką. Opieka nad nim generuje stałe duże koszty.
Bambo przebywa obecnie w dożywotnim domu tymczasowym.
Gdy do nas trafił, walczył o życie. Po ustabilizowaniu okazało się, że ma ogromne problemy neurologiczne, nie chodzi, cały drży, wszystkie podstawowe potrzeby załatwia pod siebie, na leżąco. Rehabilitujemy, leczymy, pozbywamy się robali, bo to może być ich wina. Ciągle mamy nadzieję, że stanie na nogi...
Opieka nad nim to prawdziwe wyzwanie. Teraz mieszka i odpoczywa w kartoniku, ale za moment z niego wyrośnie, więc trzeba postarać się o klatkę. Staramy się go utrzymywać w ciągłym ruchu, ale nie jest to proste. Mały nie wstaje, więc trzeba go trzymać obiema rękami, schylając się cały czas. By robić to lepiej i bezpieczniej dla niego, musimy zakupić uprząż rehabilitacyjną, taką jak poniżej.
Może wtedy zacznie lepiej ćwiczyć mięśnie i trzymać pion. I tak jest już zdecydowanie silniejszy niż jeszcze tydzień temu. Dobrze reaguje na leczenie, akupunkturę i nie stresuje się tak mocno otoczeniem.
Maleńki jest nadwrażliwy na wszystko wkoło: nowe dźwięki, zapachy, szybki ruch i wszelkie bodźce bólowe. Akupunkturę, która relaksuje inne koty, źle z początku znosił. Dopiero przy kolejnych zabiegach stopniowo się wyciszał.
Na tę chwilę chcemy zrobić dla niego to, co w zasięgu naszych możliwości: wzmacniać nerwy, pobudzać je, pionizować małego i uczyć jakiejkolwiek samodzielności. Droga do tego bardzo, bardzo długa. Teraz nawet sam nie je, a naszym marzeniem jest doprowadzenie go do stanu, kiedy sam, po swojemu, wejdzie do kuwety i załatwi się.
Nie wiemy jak będzie, nie wiemy, czy się uda. Walczymy z nim tu i teraz. Potrzebne nam Wasze wsparcie, inaczej nie mamy szans. Zbieramy na klatkę kennelową, uprząż rehabilitacyjną, legowisko dry bed, zapas pieluch dla kotów, leczenie i jedzenie. Mały opanował spożywanie Animondy Baby Pate i karmy ratunkowej Convalesence, co jest sukcesem.
To wszystko przerasta nas finansowo, dlatego gorąco prosimy o pomoc i wsparcie zbiórki. W imieniu naszego niepełnosprytka serdecznie dziękuejmy!
Aktualizacja z 12.07.2019
Podwyższamy sumę zbiórki o koszty rezonansu magnetycznego.
Ładuję...