Czarny Czarek prosi o pomoc w leczeniu kardiomiopatii!

Poznajcie Czarnego to około 10-letni psiak… Kiedyś miał rodzinny, kochający dom. Był małą piękną kulką, ale kiedy urósł i się znudził, to został wyrzucony w lesie. Stracił zaufanie do każdego... Wystraszony pies z trudną przeszłością.

Kilka lat temu złapany przez naszego inspektora. Łapanie nie było łatwe, ponieważ Czarny był psem półdzikim.

Tydzień koczowania i obserwacji, a akcja zakończyła się sukcesem. Gdzie trafił Czarny oczywiście, że do domu tymczasowego Ławica. Gdyby trafił do schroniska, do końca życia byłby dzikim psem. Kiedy przyjechał, był małą czarną kulką, która na widok człowieka wbijała się w ścianę ze strachu… Nie mogliśmy go zostawić bez pomocy.

Po kilku miesiącach dość trudnej pracy z Czarnym wie, że dotyk nie parzy. Ręce są do głaskania czy do zakładanie smyczy. Czarny odwiedził nasz zaufany gabinet weterynaryjny, niestety jego stan zdrowia nie jest w dobrym stanie. Czarny choruje na chorobę serca kardiomiopatia rozstrzeniowa.

Koszt jego wizyty to aż 785 zł! Dziś spędza beztroskie chwilę w DT dożywotnim, bo wycofany i jeszcze czarny pies... nie ma dużo szczęścia. Także prosimy Was o wsparcie tej wizyty!

Kochani, prosimy o wsparcie naszego Czarnego! Także prosimy o wsparcie! I udostępniania...