Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Wracając do azylu po interwencji i wizycie w klinice, kilka kilometrów przed domem, zauważamy, że coś świeci oczami na poboczu w rowie. Podjechałyśmy bliżej i 'coś' wybiegło nam na drogę, ciągnąc za sobą długi i ciężki łańcuch. Stanęło przed autem i gapiło się mlecznymi oczami w naszą stronę.
Piesek, na pierwszy rzut oka wyglądający na staruszka. Mokry, wystraszony i zaniedbany. Obroża wrośnięta w kołtuny. Jutro czeka nas wizyta u lekarza, diagnostyka i początek opieki nad tą biedną sierotą. Już teraz wiemy, że potrzebujemy środków na jego utrzymanie. Bądźcie z nami i wesprzyjcie naszego nowego podopiecznego!
Ładuję...