Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Wszystkie szczeniaki zostały adoptowane.
Zebrane pieniądze zostały wydatkowane na pobyt psów w hotelu, szczepienia, odpchlenie i odrobaczenie.
Mogłabym napisać, że psiaki pojadą do schroniska, jeśli nie uda nam się uzbierać pieniędzy na zapewnienie im opieki. Ale nie, nie pojadą do żadnego schroniska - bo staniemy na głowie, żeby do tego nie doszło. Tylko liczymy na Waszą pomoc, bo są to również Wasze psiaki.
Jest ich czwórka - mama dwie córki i synek. Urodziły się w wiejskiej budzie. Kiedy maluchy podrosły, właściciel postanowił pozbyć się "kłopotu" - wywiózł psiaki i wywalił w polu kukurydzy.
Nie będę opisywać poszukiwań malców. Ostatniego psiaka udało się złapać dopiero, gdy w poszukiwania włączyła się suka - matka. Wystraszony, przemoczony, głodny psiak został złapany. No i mamy wspólne psiaki - musiały być umieszczone w hotelu, bo nie mamy już nawet łazienki ani czajnika z wolnym miejscem.
Ładuję...