Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ts noc była już zimna, mglista, wilgotna... Typowo jesienna.
W takim okresie jesienne liście przysypują osłabione ciałka kociąt. Najpierw jeden listek, potem coraz więcej. Gdy kociak umiera pod liśćmi, przysypuje go śnieg i dopiero na wiosnę okazuje się, że tu umarł niczemu winny maluch, który wcale na ten świat się nie prosił. Dwójka kocich dzieciaków, chłopców, została znaleziona w nocy pod Inowrocławiem. Być może byłaby to ich ostatnia noc...
Rudy maluch ma koci katar, pchły, jest zarobaczony. Ma przepuklinę rogówki i ropień w gałce ocznej, która będzie do usunięcia. O ile malec przeżyje. Jest odwodniony, wychudzony i ma wyniszczony organizm. Waga 0,55 g i ma temperaturę 35,3 stopnia.
Niestety - rokowania ostrożne do niepomyślnych. Czarno-biały maluch jest ogólnie w dobrym stanie. Oczywiście katar, pchły i zarobaczenie. Waga 0,8 g, a temperatura 38 stopni.
Dzieciaki muszą otrzymać natychmiastową pomoc, aby żyć, trzeba o nie zawalczyć. Pomożecie?
Ładuję...