Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Serdecznie dziękujemy w imieniu własnym i Daisy za okazaną pomoc. Daisy ma już odstawione leki na serce i świetnie sobie radzi z trzema łapkami. Znalazła też kochającą rodzinę.
Daisy jest po operacji. Dobrze sobie radzi z chodzeniem. Nosi kołnierz ochronny, aby nie lizać rany pooperacyjnej. Owszem nie sięga dzięki niemu do rany, ale z przyjemnością ociera bokiem o ściany. Taka spryciula! Przez jej spryt gojenie się rany trwa dłużej.
Wkrótce będzie mogła opuścić klinikę, ale pozostanie po niej dług. Już sporą część udało się zebrać. Prosimy jednak o pomoc w zapłaceniu całości faktury. Dziękujemy.
Daisy ma zaledwie rok, a już sporo wycierpiała. Trafiła do schroniska z uszkodzoną łapką. Mieliśmy nadzieję, że uda się ją naprawić operacyjnie, niestety… To stary uraz.
Widocznie Daisy jako szczeniak uległa wypadkowi, może została pogryziona, może wpadła pod samochód, a może trafiła we wnyki. Tego się nie dowiemy. Fakt jest taki, że właściciel Daisy, który ją i jej siostrę porzucił, nie zadbał o wyleczenie łapki. Daisy ma zerwane ścięgna i zrośnięty trwale staw skokowy. Nauczyła się chodzić z takim uszkodzeniem, ale obijając piętką o podłoże, rani sobie dodatkowo łapę. Po zdjęciu RTG weterynarz stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem dla Daisy będzie amputacja łapki.
W ramach przygotowania do zabiegu zrobione zostało EKG. Konieczne okazało się przygotowanie młodzieńczego serca Daisy, które pracuje nierównomiernie, do zabiegu. Po tygodniu praca serca wspomagana lekami ustabilizowała się i Daisy przeszła trudny zabieg amputacji łapy. Jak tylko Daisy wyjdzie z kliniki, podeślemy nowe zdjęcia. Teraz już Daisy bez bólu łapki będzie szczęśliwie bawić się z innymi psami czekając na nowy kochający dom.
Serdecznie prosimy o pomoc w zapłaceniu faktury dla Daisy.
Ładuję...