Pomoc dla cierpiącej Livii

Kotka wolno żyjąca pilnie potrzebowała naszej pomocy. Po telefonie od karmicielki wiedzieliśmy, że koteczka jest w złym stanie, ale po dotarciu na miejsce okazało się, że jest tragicznie. Koteczka nie jadła już od paru dni, oczy miała zaropiałe, jedno z bardzo zaawansowanym stanem zapalnym. Udało się ją złapać do klatki łapki i w trybie pilnym dostarczyć do weterynarza.

Kotka dostała na imię Livia w lecznicy na stacjonarnym leczeniu, gdzie wykonano badania krwi, które na szczęście wykazały tylko ciężką infekcję. Livia miała tylko 2 ząbki, które trzeba było usunąć.

Jej leczenie potrwa jeszcze minimum 2 tygodnie, a koszty leczenia niestety nie są małe. Więc bardzo prosimy o wsparcie zbiórki, która pomoże nam opłacić rachunek u weterynarza i zakupić karmę i żwirek dla koteczki.