Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Misia nadal jest pod opieką Fundacji.
Wciąż zmaga się z ciężką chorobą fiv, jest pod opieką wetryanarza, co jakiś czas musi otrzymywać lek na nadżerki, które odnawiają się w pyszczku i przeszkadzają w jedzeniu i piciu.
Misia jest bardzo starą kotką, którą dokarmiamy 13 lat, teraz u jedna z nas jest na dożywotnim domu tymczasowy.
Misia żyła aż 13 lat na dworze, po tylu latach trafiła do nas na dom tymczasowy, na którym dożyje starości. Misia jest bardzo chora, raczej nie było dla niej ratunku na przeżycie, lecz pierwsza doba pokazała, że Misia ma wolę walki i tak jest do dzisiaj...
Misia jest chorą koteczką z powodu wieku, jej wyniki krwi są słabe, choć walczy i z miesiąca na miesiąc nas zaskakuje. Kilka razy w miesiącu jesteśmy na wizycie u weterynarza - misia ma alergię pokarmową i przyjmuje specjalistyczną karmę. Dość nie dawno o tym się dowiedziałyśmy - z powodu ran, które sama sobie robiła - poprzez silne drapanie. Misia stale musi mieć pobieraną krew i kontrolowane wyniki, przyjmuje specjalistyczną karmę i często antybiotyki. Misia jest pod stałą kontrolą Pani Doktor.
Dlatego pomoc w utrzymaniu Misi na domu tymczasowym jest tak ogromnie ważne. Nie szukamy jej domu, bo od 12 lat zna nas, choć około 6 lat zajęło jej nabranie zaufania do osób, które ją stale dokarmialy - czyli do nas, w stosunku do osób obcych bywa agresywna, boi się obcych. Dlatego na zawsze pozostanie pod naszą opieką, a my będziemy o nią walczyć.
W ostatnich dniach ponownie miała pobraną krew, musimy sprawdzić, w jakim stanie są jej nerki, bo jej stan się pogorszył. Leczenie to kolejne koszty, które jako fundacja musimy pokryć, także faktury za leczenie Misi. Bez Waszej pomocy nie pomożemy Misi. Za każde wsparcie ogromnie dziękujemy!
Laden...