Aby dalej pomagać...

To tylko niektóre psiaki leczone, kastrowane w lecznicy... Zbiórki ich stanęły i nie zebrały kwot na leczenie. A dług za nami się ciągnie, od lutego. Był moment gdzie zbiórki zupełnie stanęły, lecznica cały czas czeka na spłatę. My błagamy Was o pomoc! 

Małe i duże psiaki, koty... Bezdomne, wywalone odchowane. Życie zwierząt jest w naszym kraju bardzo ciężkie. Niektóre gminy nie mają umów że schroniskami, nie mają programów opieki nad zwierzętami, nie mają kastracji. Stajesz w środku pola ze znalezionym kotem, psem i co dalej? Gmina i policja nie reaguje. Dzwonisz zazwyczaj do fundacji. Staramy się pomagać, ale koszty nas zabijają.

Zadłużenie w hotelach, lecznicach. Błagamy o wsparcie tej zbiórki. Nie mamy środków na opłaty za hotele i lecznice Zabiegi niektórych zwierząt są pilne, nie możemy ich odkładać w nieskończoność. Są też psiaki siedzące w hotelach miesiącami, latami mimo ogłoszeń nie ma zapytań o nie generują koszty... Pomóżcie nam w tym trudnym czasie...

Jesteśmy wolontariuszami, nie pobieramy żadnych pieniędzy za naszą pracę, chcemy pomagać razem z Wami. Pod nasza opiekę trafiają kolejne zwierzęta, porzucone. Z likwidacji hodowli. Bez spłaty zaległości nic nie zrobimy. Nie damy rady pomóc kolejnym.

Dziękujemy za każda pomoc i wsparcie!