Rysio wydrapał sobie rany

Rysio wydrapał sobie wielkie rany, potrzebna pomoc!

Rysio to chorowity kocurek. Trafił do nas z oczami zaatakowanymi kocim katarem. Przeszedł próby ratowania jednego oka, niestety musiało zostać usunięte. W oku, które ma dwukrotnie rozdzielane, były zrastające się środkowa powieka i spojówki. Po zabiegach walczyliśmy z cukrzycą.

Kiedy  myśleliśmy, że wszystkie problemy zdrowotne Rysia są już za nami wydarzyło się to- Rysio wydrapał sobie dwie wielkie rany. Diagnoza - alergia. 

Leczenie zostało już wprowadzone, rozpoczęliśmy również dietę eliminacyjną.  Ideałem byłoby wykonanie testów na alergie pokarmowe i wziewne tak, żebyśmy wiedzieli na co jest uczulony, jakie rodzaje mięsa usunąć z diety lub, ewentualnie, w jakim kierunku preprowadzić odczulanie. 

Leczenie i testy na alergię to ogromne koszty. Do testów potrzebna jest duża ilość surowicy odwirowanej z krwi, w związku z  czym trzeba pokryć koszty pobrania krwi, odwirowania surowicy, transportu i badania. 

Prosimy o pomoc dla Rysia. Musimy mu ulżyć jeszcze ten jeden raz. Istnieje również duże ryzyko, że leczenie sterydowe na nowo rozbudzi problemu z cukrzycą. To bardzo delikatny kot, musiamy reagować, ale bez Was nie damy rady.