Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Drodzy Darczyńcy,
Z całego serca dziękujemy za wsparcie i hojność. Dzięki wpłatom udało się przeprowadzić niezbędne remonty bud, pomalować ogrodzenie i bramy, a także zakupić leki i karmę.
Pieniądze od Państwa uratowały życie kilku bardzo chorym psom, dając im szansę na wyzdrowienie lub lepszy komfort życia.
Opalik był leczony na odmę opłucnową oraz zapalenie trzustki i powolutku wraca do zdrowia.
Mieliśmy środki na kontynuację leczenia Lorda w tym operację dyskopatii.
Cezar został uratowany z sepsy spowodowanej zapaleniem żołądka (Pokłosie wcześniejszego życia stresu głodzenia , złego traktowania -kopniaków w brzuch)
Odbyła się diagnostyka Bryzy, Szafirka , Agata, Dafne i Zefira.
Leczyliśmy pozostałe psy przewlekle chore takie jak Tofik , Amik, Blondi , Net , niewidomy Groszek, Morus , Szafir.
Państwa dobroć i zaangażowanie ujęły nasze serca.
Dziękujemy, że jesteście z nami i pomagacie tworzyć lepszy świat dla naszych czworonożnych braci mniejszych.
Nie próżnowaliśmy przez ten okres i również dzięki zebranym środkom zrobiliśmy remonty bud i boksów. Głowna brama została wymalowana, furtki , stoliki, ławki, krzesełka dostały "nowe" życie i wyglądają jak nowe.
Przyjęliśmy także kilka nowych "agresywnych" psów, którym groziła eutanazja w schroniskach. Z dnia na dzień widzimy ich ogromne postępy i wracającą radość z życia. Czują się bezpieczne i kochane.
Dalej możemy nieść pomoc i działać na rzecz psów. To wszystko dzięki wsparciu finansowemu od Państwa.
Do miłego usłyszenia lub zobaczenia! Serdecznie zapraszamy do śledzenia naszej strony na FB i odwiedzenia nas.
Gorące usciski od naszych psiaków.
Z wyrazami wdzięczności,
AMI Fundacja Pomocy Zwierzętom
"Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie...". W zapomnieniu, na uboczu aglomeracji, skrywa się Przytulisko AMI Fundacji Pomocy Zwierzętom. Dom dla około 50 psich istnień, okrutnie skrzywdzonych przez los. Przebywają tam psy zapomniane, maltretowane, porzucone, uratowane z ulic, głównie psy nieadopcyjnie, czyli niewidzialne.
Zwykłe nierasowe, acz najwspanialsze pod słońcem kochane psy starowinki, lękowe i kiedyś oddane przez ludzi - te "niby agresywne". To dla nich dwie niezłomne, spracowane kobiety oraz garstka wolontariuszy stoją na straży psiego losu. Każdy dzień to walka o jutro, codziennie czyjeś życie wisi na włosku.
AMIK - operacja więzadła krzyżowego
Młody i cudowny Kalif uderzony kijem w biodro w wyniku czego powstał guz, który przeistoczył się w nowotwór. Był poddany radioterapii, jednak skutki uboczne sa bardzo dotkliwe. Dodatkowo rany na poduszkach łap i schodzące paznokcie.
Blondi to młoda i subtelna sunia u której wykryto niedoczynność kory nadnerczy . Ma tzw przełom nadnerczowy . Jest stan zagraza życiu. Toczymy wspólnie bitwę o jej życie.
Bryza po mastektomii z powodu wykrycia guzów.
Szafirek- ogromny ból związany z zrwaniem więzadła krzyżowego. Nie mógł sie poruszać.
Emirek został odratowany po skręcie dwunastnicy.
Dandi wpadł w sidła i stracił obie tylne łapki w wyniku martwicy.
Fundacja AMI zwraca się do Państwa z prośbą o pomoc na leczenie, na karmę, na godność do końca. Serca mamy wielkie, lecz środki niewielkie. Zapewniamy naszym psim przyjaciołom dobre, acz skromne warunki bytowe. Przemierzamy setki kilometrów miesięcznie z chorymi zwierzętami do weterynarzy. Czuwamy nocami przy chorych psach, rano zaczynamy od nowa...
Każdy pies jest członkiem naszej rodziny i nigdy nikogo nie zostawimy w potrzebie.
Pomimo naszej sporej psio-ludzkiej gromady czujemy ogromną pustkę i osamotnienie we wspieraniu naszych działań. Każdy grosz oglądamy kilkukrotnie, ponieważ mamy do wykarmienia liczną gromadę zapomnianych, wysokie koszty stałe za prąd, wodę oraz najistotniejsze koszty leczenia. Jeśli nie my, to nikt im nie pomoże. Wspólnie wołamy z niemocy: Jesteśmy tu! Choć świat nas nie widzi...
Przedstawiamy Państwu zdjęcia z codziennego życia Przytuliska oraz naszych psich przyjaciół. Zapraszamy do odwiedzin i pokochania, któregoś z psiaków. Każda złotówka, każdy gest, to dla nich szansa na lepsze jutro. Dziś, to od Państwa dobroci zależy ich los, a my obiecujemy, że będziemy się o nich troszczyć do końca!
Laden...