Przemarznięte i mokre maluchy na ruchliwej drodze

Kolejne szczeniaki pod naszą opieką. Obecnie pod naszą opieką w domach tymczasowych przebywają 4 szczeniaki. Maluchy są jeszcze za małe do domów stałych. Dwa z nich znalezione na obrzeżach miasta, ktoś ewidentnie pozbył się "kłopotu’’ pozostała dwójka biegała przemoczona i przemarznięta  po ruchliwej drodze. Tylko dzięki ludziom o wielkim sercu wszystkie zostały zabezpieczone. Niestety jeden z maluchów – biało czarna sunia wymaga natychmiastowej operacji przepukliny.

Pani doktor stwierdziła, że taka ogromna przepuklina nie powstała sama, to prawdopodobnie efekt uderzenia. Maluszek jeszcze nie wkroczył w dorosłe życie, a już jest skrzywdzony. Nie wiemy, jak kosztowna będzie operacja i leczenie pooperacyjne, ale wiemy, że nie możemy zostawić maluszka bez pomocy. 

Pozostałe psiaczki za chwilę jadą do gabinetu na szczepienia, odrobaczenia i ogólny przegląd stanu zdrowia. Potrzebna też karma i podkłady dla maluchów. Błagamy Was o pomoc! Sami nie damy rady, a przecież nie możemy zostawić ich bez pomocy. Razem możemy więcej!