Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Okazały zamek, piękne jezioro, pełno turystów… Jednym słowem bajka. Ale w tej bajce rozgrywa się koszmar zwierząt. Zwierzęta nie są tam mile widziane. Nic dziwnego - skoro nikt nie zadbał tam o kastrację. Koty mnożą się i mnożą. Wśród stada pojawiła się ona- malutka bura koteczka. Z wielkim wrzodem zamiast oka. Błąkała się w takim stanie co najmniej tydzień. Bez wątpienia chore „oko” sprawiało jej ogromny ból.
Początkowo nie wiedziała co się dzieje, gdzie ją zabieramy. Gdy już się uspokoiła, wtuliła się w nas i zasnęła, głośno mrucząc, mimo tego potwornego bólu. Kicia musi mieć usunięte oko. Dług w lecznicy rośnie… tego samego dnia zawieźliśmy na zabieg kastracji kotkę, która kociła się trzy razy do roku. Kotka musi być najpierw wyleczona z kociego kataru. Prosimy o pomoc w opłaceniu weterynarza i w zakupie karmy.
Laden...