PILNE! Złamanie, paraliż, ból i brak pomocy... Balcerek zbiera na ratunek

Zbiórka zakończona
Unterstützt 235 Personen
6 002 zł (100,03%)
Adopcje

der Anfang: 14 März 2024

das Ende: 30 Juni 2024

die Uhr 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Balcerek wreszcie - po wielu absurdalnych perypetiach - trafił pod naszą opiekę. Niestety stan psiaka jest zły - ma złamane żebra, tuż przy stawie barkowym, do tego bolesny paraliż łapki, anemia. I jeszcze podejrzenie odmy płucnej (co w takim przypadku nie jest zaskakujące). W momencie znalezienia miał na sobie około 50 kleszczy. Sytuacji nie polepsza fakt, że przez długi czas był utrzymywany bez właściwej pomocy medycznej, co w jego sytuacji takowa pomoc zdawała się być pilnie potrzebna, ale o tym poniżej. Na szczęście w tym nieszczęściu jest nadzieja. Psiak ma czucie w łapce, ale po wyleczeniu - zakładając, że się uda - konieczna będzie rehabilitacja.

Jeśli komuś Balcerek wydaje się znajomy, to słusznie. Psiak został znaleziony z wiszącą łapą w zeszłym tygodniu. To był - zdaje się - piątek. Sporo o nim było w mediach społecznościowych, jednak jego historia miała swój dalszy, smutny ciąg.

Gdy został znaleziony z wiszącą łapką na skraju lasu w czwartek wieczorem, pani Milena postanowiła pomóc psu - zajęła się transportem, dogadała się z właściwą gminą (bo to ona zajmuje się zwierzętami bezdomnymi), zorganizowała mu wizytę weterynaryjną na następny dzień, gdzie lekarz wyraźnie zaznaczyła, że pies potrzebuje specjalistycznej opieki i badań. Na chwilowe przechowanie przekazała psiaka pod opiekę pewnego stowarzyszenia (z litości nie podamy nazwy). Pani ze stowarzyszenia sama zdawała się nie być zainteresowana sprawowaniem opieki nad psem, argumentując to sytuacją finansową i odległością do specjalistów. Ok... Pani Milena odezwała się do nas.

Niestety owe stowarzyszenie utrudniało wydanie psiaka. Balcerek był przez nie przetrzymywany - a co najgorsze - bez właściwej pomocy medycznej, co tylko pogorszyło jego stan. W międzyczasie panie stwierdziły, że przejmują go pod swoją opiekę - na jakiej podstawie nie wie nikt, bo nie były osobami decyzyjnymi w jego sprawie. Nadal jednak nie wiązało się to z udzieleniem właściwej pomocy medycznej. W końcu pani Milenie udało się wyciągnąć psa i trafił do nas. Nawet nie skomentujemy postawy i zachowania przedstawicielek tej organizacji. Przypominamy tylko, czym w polskim prawie jest utrzymywanie zwierzęcia w stanie nieleczonej choroby...

Piszemy to również ku przestrodze. Wniosek jest taki, że pomagać też trzeba umieć. Zdecydowanie nie każdy powinien zajmować się zwierzętami. W tym przypadku pies był utrzymywany bez pomocy medycznej, która była pilna i zalecana, nie wiemy dlaczego. Wiemy natomiast, że przez to pies cierpiał dłużej a jego leczenie będzie trudniejsze.

Nam pozostaje teraz walczyć o zdrowie i sprawność Balcerka, dlatego prosimy o pomoc. Każdemu, kto zechciałby chłopakowi pomóc, najserdeczniej dziękujemy.

Badania Balcerka:

------------

Pomogli

Laden...

Organisator
2 aktuell Spendensammlung
23 abgeschlossen Spendensammlung
Unterstützt 235 Personen
6 002 zł (100,03%)
Adopcje