Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Mam na imię Basia i chcę się pochwalić, że jestem bardzo dzielna, bo miałam operację, a dziś ciocia mnie znowu zawiozła do lecznicy i tam mi wyciągnęli nitki z brzuszka.
Chce też się pożalić, że nikt się chyba nie ucieszył z mojej sterylizacji, bo prosiłam o pieniądze, ale nie dostałam ani grosika.
Może to tak wygląda, że jestem darmozjadem, ale ja bardzo się staram wynagrodzić ciociom trudy mojego utrzymania i opieki. I mam na to dowody – bo ciumkam cioci rękę i wbijam jej pazurki, więc ma dużo ranek na ręce. To moje dzieło!
Robię tak, bo jestem sierotką - moja mamusia zaginęła gdy byłam malutka, więc ciocia zabrała mnie z cmentarza i opiekuje się mną, aż znajdę dom na zawsze. Nie poszłam do Pu-Chatki, bo tam była wtedy straszna choroba i ciocia nie chciała mnie narażać. Miałam tu być tylko kilka tygodni, ale czekam już piąty miesiąc.
Proszę Cię człowieku, pomóż mi uzbierać trochę pieniędzy, bo narobiłam ciociom już dużo kosztów. I tu, choć się wstydzę, to wyznam Ci jeszcze, że robiłam czasami siku poza kuwetą, dlatego miałam dużo badań i też trzeba za nie zapłacić. Ciocia mówi, że mam się nie przejmować, bo jestem najpiękniejszym na świecie słodkim skarbkiem i najważniejsze, że żyję i mam bezpieczny kącik. I jestem odrobaczona, zaszczepiona, wysterylizowana i najedzona. Ale ja to bym chciała po kryjomu trochę na to wszystko zarobić i pokazać ciociom, że się staram i mi to ładnie wychodzi.
Pomożesz mi? Dziękuję Ci, bo dzięki takim ludziom jak Ty dostałam szansę na życie.
Laden...