Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bella - takie imię otrzymała. Zauważył ja pan, przejeżdżając przez jedną ze wsi w świętokrzyskim będąc w delegacji. Nie zabrał, bo obawiał się, że jest karmiąca. Prosiła o jedzenie pod małym sklepikiem.
Dostaliśmy prośbę, aby sprawdzić. Suczka miała być nie zbyt ufna. Na miejscu po chwili udało się ją namierzyć. Na początku nieśmiało, czołgając się i nieśmiało merdając ogonkiem podchodziła coraz bliżej.
Po chwili dała się głaskać, opierała łapki o nogi. Obejrzana - nie było widać, aby karmiła. Okazało się natomiast, że jest w połowie ciąży. Udało się ją, mimo braku funduszy na ten moment, wysterylizować. Dochodzi do siebie po zabiegu. Ktoś pozbył się problemu. Noce coraz chłodniejsze. Spała na łące, na trawie, ziemi. Gdyby nikt jej nie zauważył, urodziła, by w to zimno gdzieś w dziurze w polu.
Jest bezpieczna, i niedługo będzie szukać domu. Błagam o pomoc w pokryciu kosztów sterylizacji, chipa, potem jeszcze szczepienie. Bella to młoda sunia, ok 1,5 roczna. Teraz już będzie tylko lepiej.
Błagam o pomoc!
Laden...