Dla wolno żyjącej kotki

Dzisiaj prosimy Was o pomoc w zebraniu środków na kastrację kotki z Podlasia. Nie spotkało ją wiele szczęścia w życiu, żyje losem działkowego kota. Tyle, że nad jej losem pochyliła się Dobra Dusza, która dba, żeby miała jedzonko i schronienie przed zimnem.

Niestety na kastrację, jedyny skuteczny sposób zapobiegania bezdomności, środków już brakuje.

Dlatego po raz kolejny prosimy Was o pomoc. Wierzymy że i tym razem smutna historia, których jest tak wiele chwyci Was za serca i ze wspólnie sprawimy, że nie będzie kolejnych niechcianych kociąt cierpiących na skutek ludzkiej obojętności.

Kotka została wykastrowana i zaopatrzona w profilaktykę p/pasożytniczą.