Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety ta historia zakończyła się smutno.
Maluszek od początku słabo rósł i cały czas był słabiutki. Pięknie się bawił, ale również bardzo dużo spał. Uwielbiał siedzieć człowiekowi na szyi i mruczeć.
Niestety nie przeżył :(
Dlaczego straciłem łapkę? Czy włożyłem ją do jakiejś maszyny? Czy odgryzł mi ją pies? Czy padłem ofiarą ludzkiego okrucieństwa? Nie wiem - i w sumie się tym nie przejmuję.
Najważniejsze jest to, że trafiłem do dobrych ludzi, którzy postanowili się mną zaopiekować. Na razie zostałem zaszczepiony, zrobiono mi zdjęcia RTG, zbadano krew, zrobiono testy pod kątem kocich wirusówek, dostaję leki. Podobno czeka mnie jakaś operacja, jak się wzmocnię.
I podobno cała ta opieka medyczna kosztuje krocie. A do tego powinienem jeszcze jeść jak najbardziej wartościowe jedzonko, żeby być silnym, zdrowym zwierzakiem. Żeby radzić sobie w życiu na 3 łapkach.
Na razie - najważniejsza jest dla mnie zabawa. Tak, zabawa! Bo nawet na 3 łapkach można się cieszyć każdą chwilą.
Jeśli mnie lubisz - pomóż :)
Laden...