Łysy, schorowany z licznymi ranami i robalami dosłownie ledwie żywy❗

W takim stanie to już się tylko umiera...💔 Nie mamy pojęcia jak ten kociak przetrwał. My widzieliśmy naprawdę wiele, ale na Bidula patrzeć jest trudno i od razu łzy same napływają do oczu... 😢

Jest zmasakrowany! Każdy, kto go widzi, zachodzi w głowę, jak to się  w ogóle mogło stać?

Kot dostał na imię  BIDUL. Nie wiemy ile czasu zajmie mu dojście do zdrowia, ale na pewno nie będą to tygodnie a miesiące. Długie miesiące walki o niego. O to by wrócił do zdrowia i o jego godność...

Bidul trafił do nas w bezpośrednim stanie zagrożenia życia. Silne zapchlenie, bardzo zła jakość okrywy włosowej, liczne ślady zadrapań na całym ciele, skóra bardzo brudna ubrudzona odchodami, odwodnienie, anemia, zapalenie przyzębia i kamień nazębny, ogromny świerzb uszny w obu kanałach słuchowych, USG zatarta struktura rdzeń/ kora w obu nerkach. Ogromne niedożywienie, widoczny zarys szkieletu i wystające biodra i łopatki... Obraz nędzy i rozpaczy 💔😢

Droga o powrót do zdrowia będzie długa, ale jest możliwa. Na przeszkodzie stoją tylko i aż PIENIĄDZE 💸 Ten kot był niegdyś domowym pupilem, ale ktoś postanowił się go pozbyć. Prawdopodobnie nie radził sobie zbyt dobrze na ulicy i dlatego też jest w takim stanie.

Bidul jest zmęczony życiem... Ale i tak kocha człowieka tak jak w chwili obecnej jedzenie. Jest grzeczny, spokojny, kochany i bardzo umęczony. Błagamy o wsparcie dla Bidula 🙏