Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bim skradł serca dobrych ludzi.
Bim w całym tym swoim nieszczęściu miał jednak na tyle szczęścia, że na swojej drodze spotkał wspaniałych ludzi, którzy nie byli obojętni na jego los i postanowili zadzwonić do naszych wolontariuszy, by dowiedzieć się, co mogą zrobić jak pomóc psu w koszmarnym stanie.
Te anioły bez skrzydeł odwiozły pieska do kliniki weterynaryjnej, gdzie lekarze natychmiast zajęli się swoim nowym pacjentem.
Bim ma wybite oko... To możecie zobaczyć na zdjęciach, które z kolei nie pokażą Wam, że piesek nie staje na tylne łapki, więc trzeba było szukać przyczyny.
Zdjęcie rentgenowskie pokazało nam 2 złamania tylnej łapki. Weterynarze pobrali pieskowi krew do badania, podłączyli naszego podopiecznego do kroplówki i będą go szykować do kosztownego zabiegu osteosyntezy. Ponadto Bim musi mieć usuniętą gałkę oczną, gdyż oczka nie da się już, niestety, uratować.
Nie wiemy, co się przydarzyło temu kochanemu psiakowi... Być może potrącił go samochód, to jest najbardziej prawdopodobna wersja wydarzeń, ale nie to jest w tej chwili najważniejsze. Musimy mu pomóc, on ma tylko nas. To od Was zależy, czy dostanie szansę, by żyć... Pomożecie?
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o udzielenie wsparcia finansowego na leczenie pieska, który uległ jakiemuś strasznemu wypadkowi.
Laden...