Dostała imię i szansę na godne życie

Zaczęła przychodzić do miejsca karmienia. Zawsze wieczorem na przygiętych nóżkach. Jadła i znikała w zaroślach. Wyglądała na kociego niedorostka. W pewnym momencie zauważyliśmy kocury, które zaczęły się interesować małą. Jej przeznaczeniem miało być życie na ulicy, miała urodzić gdzieś w krzakach swoje dzieci, które pewnie by nie przeżyły. Postanowiliśmy dać jej szansę na godne życie. Łapanka z klatką łapką trwała kilka dni, bo nie przychodziła regularnie i kilka godzin, bo bała się wejść do klatki.

Ostatecznie pojechała do lecznicy na sterylizację, a potem karmicielka dała jej dom tymczasowy. Koteczka dostała imię Blanka, zaczęła się oswajać, została zaszczepiona i oczekuje na dom.

Prosimy Was o pomoc w pokryciu kosztów sterylizacji, szczepienia i odrobaczenia koteczki. Finanse jak zwykle ograniczają nas w działaniu. Blanka coraz bardziej przytulaśna będzie Wam wdzięczna za każdą złotówkę.