Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Przechytrzyła śmierć, o tak ! Pod opiekę fundacji Boksery w Potrzebie trafiła w stanie bliskim agonii, była tak słaba że nie mogła podnieść się na łapkach, z ledwością otwierała oczka - nie miała apetytu i wydawało się że się poddała! Z niemałego, pękniętego guza sączyła się ropa.
Walczyliśmy z całych sił, Misia bardzo szybko włączyła się do tej walki - już po drugiej serii leków widać było że jest zainteresowana życiem. Wygrała życie, udało się uratować uszkodzone oczko, usunęliśmy guz... Wynik histopatologii bardzo nas zasmucił. Misia ma nowotwór złośliwy który często daje przerzuty do płuc.
Przez ostatnie miesiące Misia wiodła spokojne, szczęśliwe życie - choć do pełni szczęścia wciąż brakuje jej własnego domu. Otoczona ogromną przyjaźnią czeka na swojego człowieka w hoteliku. Kilka dni temu podczas rutynowego głaskania brzuszka opiekunka poczuła zgrubienie w miejscu, gdzie był guz. Szybko zabrała Misię na kontrolę - niestety guz odrasta. Całe szczęście obraz RTG płuc pozwala nam sądzić że kolejna operacja da jej całą masę dobrych psich dni!
Zbieramy na operację usunięcia odrastającego guza oraz drugiej listwy mlecznej, robimy to, ponieważ Misia każdego dnia pokazuje nam że umie, że chce cieszyć się życiem. Dla naszej psijaciółki każda moneta na wagę życia.
Laden...