Pomoc dla psiaków z pseudohodowli

Kochani! Pod naszą opieką znajduje się młoda suczka border collie z czworgiem szczeniąt. Ta piękna gromadka została wyrwana z prawdziwego psiego piekła i dziś potrzebuje Waszej pomocy, by zacząć życie na nowo, wyzdrowieć, zrozumieć, że człowiek potrafi być dobry i odnaleźć kochający, odpowiedzialny dom!

Wydzielone komórki w budynku gospodarczym, kilkuletnia warstwa odchodów, brak opieki weterynaryjnej, a w zamian “domowej roboty” cesarka, brak czystej wody, odpowiedniego jedzenia, suki rodzące szczeniaki kilka razy w roku… Brak spacerów, czy choćby słońca i świeżego powietrza. Takie są kulisy pseudohodowli, których nie widać, a które sygnalizuje parę słów jak “rasowy bez rodowodu” lub niska cena…

Takie też były warunki w jakich żyła Aura i w jakich przyszły na świat jej śliczne szczeniaki - dziś walczymy o ich zdrowie. Cała rodzinka przeszła kwarantannę, podczas której udało się wyleczyć kaszel kennelowy. Psiaki są też bardzo zarobaczone, nie mogły jeszcze zostać zaszczepione. Ani Aura, ani jej dzieci nie były żywione w odpowiedni sposób, a podczas odbioru były mocno odwodnione.

Dziś psiaki znajdują się w bezpiecznym miejscu, wśród kochających ludzi, ale sama miłość nie wystarczy, topnieją nam fundusze, a lista wydatków rośnie. Potrzebujemy opłacić opiekę weterynaryjną (kwarantanna, badania, leczenie, szczepienia, odrobaczanie itp.), musimy kupić maluchom wysokojakościową karmę dedykowaną dla szczeniąt, a dla Aury taką dla psów dorosłych. Psy wymagają solidnego odżywienia. Pozostają też inne wydatki, takie jak podkłady dla szczeniaków, smycze, obroże…

Zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie. Naszym marzeniem jest dać tym wspaniałym psom nowe życie, a jesteście całą ich nadzieją!