Bula - bezwzględnie porzucona na pastwę losu sunia, czeka na nową rodzinę

Dzięki współpracy z Pogotowiem dla Zwierząt na pokładzie WdA witamy ok. 3-letnią bernardynkę, Bulę. Jeśli nie znacie tej historii, pozwolimy sobie zacytować PdZ: "W miniony piątek, 18 września ok. godz. 7.30 kierowca otworzył bagażnik i z auta wyrzucono psa w typie bernardyna. Kierowca odjechał z tego miejsca, a zwierzę ruszyło za nim drogą; nie miało jednak szans go dogonić. Było to w gminie Szulborze Wielkie, powiat Ostrów Mazowiecka. Od piątku pies czekał na właściciela w tym miejscu aż do dziś. Gmina odmówiła pomocy temu psu, bo zdaniem sekretarza gminy nie sprawiał on zagrożenia, pozostawiono go bez pomocy. To skandal, bo pies mógł zginąć np. poprzez potrącenie go przez auto. Mieszkańcy wsi byli bezradni w tej sytuacji i poprosili nas o pomoc. Dziś po próbach odłowienia tego psa, które trwały ponad godzinę zabezpieczyliśmy to zwierzę."

Bula to bernardynka z widoczną niedowagą i masą kleszczy. W jej ciele znaleziono śrut! Możemy się oczywiście domyślać, jak do tego doszło. Nie potrafimy sobie nawet wyobrazić ile Bula przeszła w swoim krótkim życiu, serca nam się łamią...

Mamy jednak nadzieje, że dzięki pomocy znajdzie wspaniały dom, w którym nigdy nie zazna już krzywdy. Zbiórka ta została utworzona w celu zebrania środków na dobrą i wartościową karmę, weterynarza, a przede wszystkim sterylizację. Zrobimy wszystko, by Bula poznała piękne i prawdziwe życie ♥