Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki Wam Burek przestał być niczyim, anonimowym kotem. Udało się mu pomóc, a po koniecznych zabiegach kocurek odzyskał apetyt, a w jego oczach w końcu zagościła radość.
DZIĘKUJEMY ZA POMOC!
Bezdomność jest bezbrzeżna, bura, smutna i nieszczęśliwa, dokładnie taka jak Burek. Niezauważalny, niczyj i nikomu niepotrzebny, przeciętny zwykły bury kot.
A jednak pomimo strachu zaczął podchodzić cichutko pod domostwo w podrzeszowskiej wsi. Powolutku, z dystansem i po kryjomu wylizywał resztki z kocich misek, dojadał w samotności odrobiny po innych dokarmianych kotach. Widać było, że żyje w wielkim lęku, że pewnie po raz kolejny zostanie wypędzony przez ludzi - bo brudny, zapchlony i śmierdzący niemiłosiernie.
Dało się zauważyć, że jadł tylko kilka lizów, kilka ruchów smutnego pyszczka i oddalał się. Jadł pewnie tylko tyle, by nie umrzeć. Burek to około 3-letni (ocena szacunkowa lekarza weterynarii), bezdomny kot, niekastrowany, bez domu, miski, ludzkiej pomocnej dłoni, który zapewne ostatkiem woli życia postanowił poszukać pomocy u ludzi. Dobra dusza nastawiła klatkę pułapkę, z dobrą strawą i Burek oczywiście uległ. Został złapany na kastrację, bo ważne jest, by nie pogłębiać bezdomności.
W lecznicy dopiero uzyskaliśmy odpowiedź, dlaczego Burek jadł tylko odrobinę. Otóż szczęka Burka była obrazem kociego cierpienia. Żuchwa obustronnie bardzo mocno skorodowana, zęby połamane, ogromne pokłady cuchnącej ropy, zgorzele w jamie ustnej. Taki kot nie był w stanie prawie niczego zjeść i stąd jego przeraźliwy smutek, bijący z kocich oczu.
Burek został w dniu 18.03.2924 r. wykastrowany. Wykonano też rozległy zabieg stomatologiczny, podczas którego usunięto połamane zęby, oczyszczono szczękę z ropy, zastosowano antybiotykoterapię lekami o przedłużonym działaniu.
Kota odpchlono, odrobaczono. Burek pozostaje pod obesrwacją i czekamy, by się przekonać, czy zacznie jeść a tym samym wracać do dobrej kondycji.
Tak rozległy zabieg stomatologiczny jest niestety kosztowny, ale nie można było pozostawić kota bez pomocy. Więc teraz my prosimy o wsparcie, abyśmy mogli reagować zawsze gdy potrzeba, bo nasza pomoc często warunkuje dalsze życie takich kocich bied jak Burek.
Laden...