Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Mikado bardzo dziękuje za pomoc. Dzięki Wam przeszedł 2 miesięczne leczenie, w tym 3 serie Virbagen Omega - kocim interferonem. Kocurek dzięki temu doszedł do siebie i ma wyniki krwi nie odbiegające od normy (a zaczynał z zagrażającą życiu anemią).
Kocurek nabrał ciała i sił. Walczymy o wzmocnienie odporności i będziemy szykować go do kastracji. Cały czas szuka też domu.
Mikado trafił do nas jako poturbowany maluch z kocim katarem. Miał 5 tygodni i nie był w stanie normalnie się poruszać. Miał też koci katar i świerzbowca usznego. Maluch otoczony leczeniem i troską domu tymczasowego odzyskał pełnię sił i sprawności. Został odrobaczony i zaszczepiony.
Tuż przed drugim szczepieniem zaczął się gorzej czuć. Był smutniejszy. Wiek pozwalał już na dodatkowe badania i wykonaliśmy badania krwi oraz test FIV/FeLV. Wtedy nadszedł cios. Test FeLV - dodatni. Wyniki morfologii kiepskie. Od razu podjęliśmy leczenie bardzo drogim lekiem - Virbagen Omega i już po kilku dniach maluch odzyskał radość i apetyt. Cieszymy się z reakcji na leczenie, ale to początek drogi.
Przed nami poza obawami o życie kociątka też silne obawy o koszty związane z walką o niego. Każdy, kto zajmuje się kotami, wie, że samo jedno opakowanie Virbagenu Omega to prawie 400 zł, a kuracji będzie potrzeba min. dwóch, do tego koszty innych leków, wizyt kontrolnych, badań okresowych oraz dotychczasowej diagnostyki (w tym test PCR, chociaż przy jego objawach i liczenie na ujemny PCR to oczekiwanie cudu). Maluch będzie też stale potrzebował suplementów i dobrej karmy, a u kotów, z którymi miał kontakt (wszystkie były po testach z ujemnymi wynikami) musimy ponownie wykonać testy.
Obecnie jest izolowany na ile to możliwe i po ustabilizowaniu się jego stanu będzie pilnie szukał domu adopcyjnego (w którym przeprowadzimy zaplanowane obecnie leczenie odpowiednią ilością cykli virbagenem omega).
Laden...