Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bajka uratowana!
Bardzo martwiliście się o tę staruszkę, która miała nie doczekać pierwszych, listopadowych dni. Z radością przekazujemy Wam dobre wieści, Bajka jest już na naszym folwarku, w najlepszych rękach weterynarzy i specjalistów. W pierwszej kolejności trzeba zadbać o jej zdrowie, spracowane ciałko i serce, które oddała człowiekowi. A jeśli wszystko się uda, Bajka będzie mogła spędzić spokojną emeryturę w naszym pełnym kolorów jesieni azylu. Tutaj w końcu zazna bajkowego życia, o którym zawsze tak marzyła.
Ocaliliście świat starej, niewidomej Bajki. Ocaliliście jej istnienie. Jesteśmy Wam wdzięczni za pomoc, bo bez Was Bajka nie miałaby nic.
Nie sugeruj się imieniem.
Bajka nie miała bajkowego życia.
I nie spojrzy Ci głęboko w oczy.
Bo Bajka prawie nie widzi.
To bez znaczenia.
Tam gdzie idzie - wzrok nie będzie jej potrzebny.
Tam gdzie idzie - niejeden wolałby stracić zmysły.
Ma swoje lata. O takich jak ona mówi się, że mają 700 lat. Albo że to truchło. Albo że starsze od węgla.
Bajka wie, że jest stara.
Nie oczekuje litości.
Ani że ją zabierzemy.
Wie, że los przypisał jej jeden koniec. Jedyny możliwy.
Wszystko co tliło się w jej niemych oczach, zgasło już dawno.
Dziś czeka tylko na śmierć.
Bo w życiu trzeba mieć cel.
Bo nie wziął los pod lupę jej zasług. I starań. Wydając wyrok nie zważał, że jej serce zawsze biło dla człowieka. A dziś człowiek przywdział białe rękawiczki i kazał jej iść. Choć ledwo stawia kroki.
Gospodarz zagonił Bajkę do stodoły. „Stój, głupia!” ryknął i batem przeciął brutalnie ciszę, aż sięgnął kościstego zadu Bajki.
Cała zesztywniała. Napięła się jak struna. Zna bat, zna zbyt dobrze. Towarzyszył jej całe życie. I odprowadzi ją na śmierć.
Musimy zebrać 5300 zł, aby zapłacić za życie i transport starej Bajki. Musimy powiedzieć o niej światu. Bo inaczej staruszka nie ma szans.
Mamy mało czasu. Handlarz zgodził się na późniejszy wykup, ale zaledwie do piątku, 28 października. 5300 zł to bardzo dużo. Ale dla starej, niewidomej Bajki to cały jej świat. Jej istnienie.
Pomożesz to istnienie ocalić?
---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjna oraz kowala.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 2500 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina
Laden...