Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Basia i Bambi są bezpieczne!
Dziękujemy z całego serca za ocalenie Bambi i jej mamy. Dzięki Waszemu nieocenionemu wsparciu mogliśmy zabrać je do siebie i zatroszczyć się najlepiej, jak tylko potrafimy. Są z nami, w naszym ośrodku, gdzie czekało przygotowane specjalnie dla nich miejsce. Teraz jeszcze wizyta kowala, lekarza weterynarii, a gdy tylko zakończą kwarantannę, będą mogły bez przeszkód cieszyć końcem lata i zapachem jesieni, który już unosi się w powietrzu. Dziękujemy Wam jeszcze raz w ich imieniu!
Mamo, mamo! Popatrz tu w obiektyw, moja kochana mamo. Nie patrz tam w dal, jakbyś się żegnała, nie rób tak, bo wtedy ja zaczynam się bać... Bać, że we mnie nie wierzysz.
A ja jestem mała, ale waleczna! Moje krótkie nóżki będą wierzgać, a moje dzikie rżenie ich oszołomi. Nie dam nas zabrać, a jak podejdą do Ciebie i spróbują Cię zabierać, będą mieli ze mną do czynienia! I tak będę do końca, do samiusieńkiego końca, walczyć i dziko rżeć i będę kopać i skakać i będę bić się ze wszystkimi.
A gdy nagle nastanie cisza, moja kochana mamo, to znaczy, że byli silniejsi.
Gdy nastanie cisza, już o nic się moja mamo nie martw i nie patrz na mnie u twych kopyt.
Popatrz w górę i powiedz, że BYŁAM najdzielniejsza z dzielnych.
A ja będę tu leżeć w cieniu drzew i czekać na Ciebie, aż położysz się przy mnie. Ale póki co, póki jestem - niech drżą! Nie oddam im mojej mamy...
PS. Dzięki Wam wpłaciliśmy już 1800 zł zaliczki za ich życie. Musimy zebrać pozostałe 4600 zł, aby opłacić ich wykup i transport do naszego ośrodka.
Mamy czas do 26 sierpnia. Dołączysz do akcji?
Laden...