Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy Wam z całego serca za ocalenie Bubu. Staruszek jest już na naszym folwarku, gdzie spędzi swoją zasłużoną emeryturę. Nie wiemy, ile zim i wiosen jeszcze go czeka, jednak zadbamy o to, aby każda z nich była wyjątkowa, cudowna i spokojna. Bubu jest jeszcze na kwarantannie, podczas której przejdzie pełną diagnostykę, a także pielęgnację kopyt, następnie dołączy do stada naszych kochanych staruszków.
Jeszcze raz dziękujemy w imieniu Bubu!
Bubu wpatruje się w obiektyw. Stoi i patrzy.
To jedyne co może zrobić.
Tak spojrzeć, by poruszyć w Tobie najgłębsze struny Twojej duszy.
Byś uznał, że warto dać Bubu szansę na przeżycie kolejnych kilku lat. Albo chociaż miesięcy.
Bo ile życia przed spracowanym Bubu, tego nie wie nikt.
Całe życie służył dzieciom.
Festyny były jego.
Był gwiazdą.
Nad jeziorem.
Na dożynkach.
Przy bryczce.
Bubu zawsze służył całym sercem.
Ale nikt Bubowego serca nie widział nigdy.
Wszyscy widzieli tylko, że Bubu się starzeje.
I wreszcie stało się.
Bubu się zestarzał.
Nie trochę.
Tylko tak zupełnie.
Stracił wzrok w jednym oku.
Żebra zaczęły wystawać.
Nogi puchnąć.
Skronie się przyprószyły srebrną siwizną.
I nawet to serce jakoś już inaczej bije.
Jakby tyle chciało.
A już tak niewiele mogło.
Ta końcówka życia jest często smutna dla starych koni.
Choć dały z siebie wszystko, zwykle tak wychodzi, że jeszcze odziera się je z godności i odbiera jednym ciosem to bicie serca, które prowadziło je przez życie.
Bubu stoi dziś u handlarza.
Stoi i wpatruje się w obiektyw.
Wie, że jesteś po drugiej stronie.
Wie, że to Ty dziś decydujesz.
I patrzy.
Patrzy swoim niemym trochę wzrokiem ukrytym pod siwymi skroniami. Patrzy swoim sercem ukrytym pod wystającymi żebrami.
Patrzy i modli się.
By jakoś to było.
Nikt inny tu po Bubu nie przyjdzie.
Nikt go nawet nie szuka.
A Bubu musi zebrać 3800 zł.
I ma czas tylko do środy, 16 listopada, by to zrobić.
I tylko z Tobą to jest możliwe.
Tylko Twój gest może Bubu stąd zabrać.
---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjna oraz kowala.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 2500 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina
Laden...